Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
44,45


1 i 2 dzień roku mineły spokojnie.Julcia dostała katarku więc dzisiaj siedziałyśmy w domku.Dietka idzie mi średnio po tym obrzarstwie świąteczno-sylwestrowym ciągle chce mi się jeść,nie zawsze uda mi się powstrzymać , skubnę a to mandarynkę , krakersika(blee)Od jutra poprawa,zaczynam tak jak na początku zero podjadania i słodyczy oraz ściśle trzymam się dietki, jestem twarda więć mi się uda... Wagę na razie omijam szerokim łukiem bo nie chcę się dołować .
  • Jolkapl

    Jolkapl

    7 stycznia 2006, 23:47

    bardzo ci dziekuje za wsparcie.Nie mam bardzo wprawy w komputeze ,robie jeszcze duzo wpadek,masz super coreczke

  • aischad

    aischad

    3 stycznia 2006, 22:12

    dzięki za pocieszenie z tym Nutramigenem, ale mój maluch jest strasznie uparty i jutro spróbuję jeszcze bebolin pepti, podobno jest lepszy...mam nadzieję, bo inaczej niw wiem jak wrócę do pracy, a naprawdę muszę. Przy okazji też życzę powodzenia w trzymaniu się dietki, trzymam kciuki, już tyle osiągnęłaś...aż ci zazdroszcze.

  • mooniaa

    mooniaa

    3 stycznia 2006, 14:11

    Aniu u mnie dziś też trochę lepiej.Już sięgałam po czekoladkę,ale zamknęłam szafkę i zjadłam jogurt.WALCZĘ!!!

  • mooniaa

    mooniaa

    3 stycznia 2006, 12:35

    oj ja też tak mam .Niby staram się jeść tak jak przed świętami, ale skuszam się na małe przekąski....Aniu kończymy z tym!!!Daj znać jak Ci idzie!!

  • 20letnia

    20letnia

    3 stycznia 2006, 11:12

    Dzikeuje za mily kmentarz Ty tez jestes silna i Tobie tez sie uda wszystkko co zamierzylas na ten nowy rok...

  • 20letnia

    20letnia

    2 stycznia 2006, 22:55

    Sliczne zdjecie dodalas :-) poprostu kochana coreczka az sobie poprawilam humor po tym marudzeniu umnie w pamietniku ...

  • patrycja115kg

    patrycja115kg

    2 stycznia 2006, 22:31

    ciesze sie ze swieta minely ci dobrze i ze nie narzekasz bziumm wagi nie ma co sie bac