Ach te upały!.Mam nadzieję ,że tak będzie jak pojedziemy nad morze.(jeszcze 18 dni)Julcia nie najlepiej znosi te upały więć jak tylko mogę uciekamy na działkę.Mamy tam mały basenik możemy się schłodzić , a poza tym dookoła las i świeże powietrze.Wróciłyśmy wczoraj i jutro się znowu wybieramy. Oj dobrze mieć blisko takie miejsce gdzie zawsze można wyskoczyć.
20dziestka
13 lipca 2006, 22:28masz racje super jest miec gdzie jechac...ciesze sie ze ty tez masz takiego skarbka jak ja w domu hehe ty to masz nawet 2 skarby :-) ucaluj Juleczke odemnie ...skarb rosnie jak na drodzach PS pamietam jak miala chrzciny i jak otym pisalas...ale ten czas leci ..pozdrawiam spijcie sldko slonka