Witam !
Minęły 2 tyg mojej diety :) -Jestem bardzooo zadowolona z niej. W końcu daję radę i ćwiczenia trochę odpuściłam przez remont ale już wracam na normalny tryb.
Wczoraj był dziwny dzień bo chodziłam cały dzień zaspana a dziś taki sam- jakaś tragedia.
Na śniadanie zjadłam owsiankę- za niedługo ją pokocham :D
Na 2 nic bo dość późno zjadłam śniadanie więc głodna nie jestem.
Obiad właśnie się gotuje i będzie zupa z botwinki i może dietetyczny naleśnik z jabłkiem
Ale jedno co mnie pociesza to słoneczko na oknem i zdrowa Łatka. Szaleje od rana więc już w pełni zdrowa. Będą u weta powiedział że ma ok 3 miesiące - a przecież jest taka malutka. Może zawsze taka będzie :D Oby
Pozdrawiam SŁONECZNIE! Ania :))
Bobolina
2 sierpnia 2011, 16:55no to super ze wszystko dobrze sie skonczylo i Łatka juz zdrowiutka ;) juz 2 tyg minely? szybko to przelecialo :) efekty sa, motywacja nie slabnie wiec tylko przyklasnac Ci nalezy :)
truskawkowairmina
2 sierpnia 2011, 14:12Powodzenia w dalszej dietce:)