Drogie Koleżanki! Dziś mija 3 tydzień diety a ja nadal staram się wytrwać- chciałam zwątpić bo waga stoi raz w dół raz w górę(mało motywujące). Ale dziś zmierzyłam obwód ud- I CUD!! w najszerszym miejscu mam tyle co 3 tyg temu poniżej połowy - spadło az 4 cm!! I w tali 4 cm !! Taka motywacja ! Niech te kilogramy są - ale niech tłuszcz w mięśnie się przerodzi ! :D Taka ma radość !! W rodzinie każdy ma grube nogi- odziedziczone po mamie, więc wierzcie mi walka z nimi to upór i wysiłek. Więc od dziś nadal ćwiczę z Mel B nóżki, rączki i brzuszek. A i jeszcze dziś zaczynam od nowa A6W ponieważ przez remont opuściłam a nie chce oszukiwać - po prostu od nowa i już :)
Jutro wybieram się na duże zakupy małych rzeczy. Pogoda nie dopisuję więc nie będę tracić czasu na siedzenie i nic nie robienie. Ale pochwalę się Wam zaraz moim nowym nabytkiem- mam nadzieję, że będą dobre.
Więc jak widzicie u mnie wspaniale! Nigdy tyle na diecie nie wytrzymałam :) Ach czuje się cudownie - WSPIERAJCIE MNIE TAK DALEJ a na święta mnie nie poznacie i moich boczków!!
Pozdrawiam, Anna :)!!
Bobolina
9 sierpnia 2011, 10:00wow, po 4cm Ci spadlo?!?!?! widzisz! nic tylko gratulowac i przyklasnac ;) waga nie zawsze jest najwazniejsza, dla mine np cm sa wazniejsze ;] ale sobie fajny nabytek sprawilas!! Ty widze taka bardzo zaangazowana w malowanie i tego typu sprawy jestes?:) trzymaj sie dalej na dietce, zobacz ile korzysci! ;]
PaniTajemnica
8 sierpnia 2011, 13:50gratuluję! Grunt, że centymetry spadają!! Oby tak dalej. Ja dopiero zaczynam i wagę wyjściową mam taką jak ty miałaś...
kompleksik1991
8 sierpnia 2011, 13:29świetnie:) gratuluję:)