Witam Was szczuplutkie piękne urocze dziewuchy!
Dzień mija hm cudnie ! Posprzątałam dom ( nienawidzę go! jest ogromny - nigdy takiego nie będę mieć! - ma 4 piętka jak blok a wszystko trza odkurzyć itp ) Ale dałam radę - i o dziwo nie jestem zmęczona lecz zadowolona :D Miałam dziś iść na fitness ale kolega zaproponował mi tenis ( Ale ja grać nie umiem ?! ) Cóż- ale się zgodziłam raz się żyję najwyżej umrę:D
Wczoraj na fitnessie buty zdały egzamin- mają grubą podeszwę i na prawdę czuć różnicę! Jak by się miało sprężyny w podeszwie - stopy nie bolą, ładnie buty balansują ale nie aż tak że traci się równowagę. Po porostu idealne ! Dziś zobaczymy jak sobie poradzą na tenisie. A i gatki też mi przyszły- kupiłam z nike i frotki - pocę się na fitnesie jak potwór :/ Cóż bywa.
I jakoś dziwnie ale wszystko i że dam radę - bynajmniej się staram. Bo warto!!
Bobolina
7 września 2012, 23:00wooow, fajne te gatki i buty;] ile dalas za gatki? super, ze wybralas sie na tenisa, wszystkiego trzeba sprobowac;] brawo za wysprzatanie tak duzego domu!!;]
cynii
7 września 2012, 14:30świetne są te Twoje butki ;)