Witam wszystkich:)
Dziękuje za pamięć i życzenia i przepraszam, że sie nie odzywałam.
Najpierw miałam małe problemy ze sobą, później brak czasu a na koniec problemy z internetem.
Nowy rok przywitałam z gorączką dreszczami i ogólnym brakiem chęci do czegokolwiek. Obudziłam sie w Sylwestra chora. Do dzisiaj mnie trzyma. Jestem na antybiotyku i na L-4.
Nie ma co niezły początek.
Waga paskowa aktualna. Nie ma spadku ale też nie ma wzrostu a to mnie bardzo cieszy bo diety nie było. Dalej podjadam czekoladę, jem to na co mam w danej chwili apetyt nie pilnując godzin posiłków bo nie mam apetytu.
Widzę że wiele z Was zrobiło listę noworocznych postanowień.
Ja chciałabym osiągnąć cel wagowy do wiosny. W sumie nie mam dużo do zrzucenia i przy odrobinie samozaparcia w dwa miesiące powinnam się z tym uporać.
Miałam w tym tygodniu wrócić do fitnessu za którym tęsknie niesamowicie ale choroba wzięła górę, muszę najpierw odzyskać siły.
Pozbyć się fałdy skórnej na brzuchu i "wyczarować" delikatny zarys mięśni zamiast tłuszczu oraz wysmuklić uda najbardziej jak się da.
Jeśli chodzi o sylwetkę to tyle. Tylko tyle i aż tyle. Wiem że jestem na dobrej drodze i wierzę że mi się to uda.
Co do innych planów.... mam ich kilka ale nie koniecznie zależą ode mnie, więc niech na razie pozostaną moją słodką tajemnicą;)
Co do ubiegłego roku, to uważam ze był całkiem dobry dla mnie. Udało mi się zrealizować większość planów, nawet takich o których marzyłam bardzo nieśmiało.
Życzę sobie aby ten rok był przynajmniej tak dobry jak miniony, ale nie pogniewam się jak będzie lepszy;))) A liczę ze będzie;)
Wam również życzę realizacji wszystkich planów na ten rok, zdrowia, dobrego humoru i pozytywnego nastawienia;)
Pozdrawiam serdecznie i życze miłego dnia
u mnie piękne słońce za oknem, aż sie nie chce chorować;P
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
3 stycznia 2012, 13:30Kuruj nam się i uważaj na siebie :) Buźka.
svana
3 stycznia 2012, 12:22Pozdrowionka....