Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
byłam grzeczna :)


Dzień 15 callanetics za mną.

Wczoraj bez ćwiczeń ale żywieniowo grzecznie. 

Dziś już po ćwiczeniach i śniadaniu. 

Perspektywa wolnego dnia nastraja mnie optymistycznie:)

  • Wiosna122

    Wiosna122

    22 czerwca 2014, 16:33

    a ja tak nienawidzę niedziel :( może bym je pokochała gdybym nadal nie siedziała w domu -.-

    • Anika0810

      Anika0810

      22 czerwca 2014, 20:05

      Ja od śmierci męża nienawidziłam kazdego wolnego dnia, niedziel, świąt wakacji... jak widziałam spacerujące rodzinki to mnie skręcało. Dojrzałam, znalazłam plusy swojego teraźniejszego życia i mi przeszło:)) Uwielbiam wolne w zaciszu swego domu z dzieciakami, które juz nie chcą za bardzo spędzac czasu z mamusia bo wyrosły :P I Ty tez kiedyś zmienisz zdanie na temat niedziel ;)

    • Wiosna122

      Wiosna122

      22 czerwca 2014, 20:12

      obyś miała rację :) od wielu lat ich nienawidzę :<

  • Tangerine75

    Tangerine75

    19 czerwca 2014, 14:25

    Fajnie mieć odrobione ćwiczonka, taki człowiek zadowolony z siebie... Miłego dzionka...;)