Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
17.04.2013 - fotomenu






Dziś zrobione 10 km.

Byłyśmy z kumpelami na zakupach oraz obiadku w tureckiej knajpce.

Sporych zakupów nie robiłam, głównie szłam po nowe buty dla młodego i prezent dla jego kolegi. Młody idzie w sobotę na urodzinowe party do kolegi z klasy. Zdecydowałam się w końcu na zestaw lego. Nie znam tego chłopca i nie wiem co lubi więc wydało mi się to takim uniwersalnym prezentem.



Kupiłam takie trampki:



Dla M. torbę na ramię:



Ja mam sukienkę ( z tyłu ma wycięte plecy) i dwa topy do tankini, tylko jakiś uniwersalny dół będę musiała dokupić.







Menu:

8.00

- kanapka z sałatą, szynką, piklami



11.00

- starter: chlebek, humus, tzatziki
- chicken shish, surówka



16.00
- trójkąt mini pizzy

18.25

- spaghetti



Płyny:
- 3 kawy
- 3 pu-erh





















  • marcelka55

    marcelka55

    21 kwietnia 2013, 13:29

    No no, jaka elegancka kiecka :)

  • basterowa

    basterowa

    18 kwietnia 2013, 21:44

    Super zakupy :) Pyszne jedzonko!

  • vitaliowalady

    vitaliowalady

    18 kwietnia 2013, 20:17

    menuu jak zwykle boskie szczegolnie kurczak z tymi warzywkami:D

  • bloodygirl

    bloodygirl

    18 kwietnia 2013, 10:46

    hahaha, a ja mimo że widzę skalę to i tak brzuch wciągam:p ciekawa ta sukieneczka:)

  • Pokerusia

    Pokerusia

    18 kwietnia 2013, 09:37

    nie ma to jak udane zakupy;-)

  • Madeleine90

    Madeleine90

    18 kwietnia 2013, 09:25

    chyba wszyscy mali chłopcy uwiebiają lego- więc nie powinno być problemu z prezentem:)

  • zemra79

    zemra79

    17 kwietnia 2013, 22:50

    humus, tatziki mmmhhhhh pycha

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    17 kwietnia 2013, 21:26

    Fajny przepis na sos do sałatki w tym filmiku ;))

  • MistrzuFu

    MistrzuFu

    17 kwietnia 2013, 21:18

    ale ten mały głod mnie uu ciebie zaaatakował hehe ;p