Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lekki dzień:)


Dzisiaj spotkala mnie zaskakujaca rzecz... Rano sie ważę, a tu 55.50kg, jeszcze nigdy tyle nie mialam ...Więc sobie tak myślę... Schudłam?? jak to możliwe?? Tego nie wiem...
Potem musialam isc na miasto i mialam mase spraw
.do zalatwienia, zajeło mi to od 9-14... W miedzy czasie wypilam tylko jogurt ok, 240kcal, a  i rano jeszcze zjadlam 2 * Sonko+ pol plastra szynki i sera+pomidor, wrocilam do domu, zjadlam 2 łyżi otreb+ zupę pomidorowa+Sonko;) Przed chwila sie ważyłam ważę (uwaga, uwaga) 55.10;) i jestem bardzo happy:D Bardzo:D To jest motywacja do odchudzania:D -1 kg od wczoraj:) Przed 19 zjem jeszcze troche otreb z mlekiem, bo sa bardzo sycace;)


A na dobrą przemianę materii polecam serdecznie:
cena: ok 2,40
Działa lepiej niż senes;)
  • Anita91

    Anita91

    19 lipca 2011, 19:31

    Się nie popsula;p Przezciez sprawdzalam z 5 razy;p i wolalalm kogos innego zeby sie zwazyl:) moze ok 7 km pieszo cos dalo:) i te cudowne otreby:)

  • rob35

    rob35

    19 lipca 2011, 17:52

    Chudnięcie w ciągu dnia to znak, że Ci się popsuła waga. Stań na niej trochę dalej od okienka pokazującego ilość kilogramów, potem stań trochę bliżej. I jak?

  • Joanna191992

    Joanna191992

    19 lipca 2011, 17:42

    Pyszne sa otreby! Ze sliwkami jeszcze nie jadlam tylko z zurawina:)) Tez polecam:))

  • natalia142

    natalia142

    19 lipca 2011, 17:30

    Gratuluję takiej wagi ! :)