... dziś nie wiem, ile ważę, bo nocowałam u rodziców... jestem okropnie zmęczona... i smutna... wczoraj jeden z rodziców moich wychowanków, złożył wniosek o rozpatrzenie zbyt niskiej jego zdaniem oceny dziecka z zachowania... napiszę uzasadnienie... czemu nie...ale dla mnie to żenujące...
... dzisiaj w planach jest wycieczka do Twierdzy Osowiec - zwiedzanie bunkrów, ognisko... więc nie będzie małokalorycznie...
... przesyłam pozdrowionka :)
judytajudka
20 czerwca 2007, 15:50bardz udanego wypadu życzę, a z TYMI dzięćmi i ich rodzicami to jest... ech mam znajomą nauczycielkę i ona nie raz spotykała się z tego typu sytuacjami... brak słów... i tyle :O) pozdrowionka
moniaf15
20 czerwca 2007, 15:24dzisiejsi rodzice!!!!!! to sie w glowie nie miesci!!! ze dzieciaki rozwydrzone to rozumiem, ale rodzice?? skad to u nich?? przeciez to nasze pokolenie!!! my tez takie bedziemy?? bez sensu... baw sie dobrze ;O))
szymonska
20 czerwca 2007, 09:53to normalne , czesto sie zdaza , ze rodzice uwazaja innaczej bo wielu rzeczy nie wiedza o swoich dzieciach , a jest w zyciu tak ze kazda sroka swoje gniazdo chwali , wiec mysle , ze to normalna sprawa, moze powinnas wyjasnic jakie masz zastrzezenia do ich dziecka i dlaczego twoja ocena jest taka a nie inna. pozdrawiam.
hofi1
20 czerwca 2007, 09:16Ech te układy... gdzy zdawałam do liceum do klasy menadżersko jeżykowej, warunkiem było świadectwo z biało-czerwonym paskiem i conajmniej 4 i 5 z egzaminów wstępnych to myślałam, że będę się uczyć w klasie z poziomem, ale okazało się że jest tam połowa koleżanek córki syrektora i połowa kumpli chrześniaka jego.... więc wkurzające jest to, jakby na to nie patrzeć :) buxka
amellka25
20 czerwca 2007, 08:59ehhh Ci rodzice, bo to tak jest jak rodzice podważają zasadność decyzji nauczyciela a potem sie dziwią,ze mają drania w domu....na własne życzenie....Nie przejmuj sie i korzystaj z dobrodziejstw wycieczkowych:)
Karlanka
20 czerwca 2007, 08:35życzę przyjemnej wycieczki i miłych wrażeń. Jeśli chodzi o zachowanie to wiesz , że na swiecie były , są i będą takie sytułację. Nie przejmuj się tyle -wiem co mówię, bo na przykład u mnie w Technikum to wiesz jak moja wychowawczyni stawia oceny z zachowania-patrzy tylko czy ktoś uciekał czy nie i czy pali fajki, później pyta się klasy co by wystawiła i stawia jak klasa sobie wymyśli czyli total olewka!!! Sprawiedliwości nie ma!!! Nie przejmuj sie tyle, napiszesz to uzasadnienie i będzie ok!!!! Buźka i pozdrawiam Cię!!!!!
czikita33
20 czerwca 2007, 08:35co za rodzic.To ty wystawilas niby niska ocene? fajnie masz 2 miesiace wakacji prawda? dzis u nas ostatni dzien szkoly ale tylko 6 tygodni ferii. buziaki
ewusss
20 czerwca 2007, 07:33taaa dyrektorskie dzieci, przerazajace, zawsze chca miec pasek za nazwisko, bo jakby taka zdolna coreczka nie mogla miec, albo zachowanie inne wzorowe, ale nie daj sie stłamsić :) i baw sie dobbrze na wycieczce ;)
netaria
20 czerwca 2007, 07:31a rodzicami się nie przejmuj,jestem jedną z nich,ale na szczęście nie muszę pisać takich pism,bo moja córcia wzorowa....szkoda ze tylko w szkole....:) pozdrawiam
kilarka2
20 czerwca 2007, 07:23no taka nasza nauczycielska rzeczywistość... trzeba być cały czas uczciwym i sprawiedliwym, by potem móc uczciwie walczyć o utrzymanie wystawionej przez siebie oceny :) ja tak walczyłam w poniedziałek o dwie ndst i przewalczyłam, bo byłam w pełni świadoma tego, co i dlaczego wystawiam :) ale już niedługo- trzymaj się :*
foczak
20 czerwca 2007, 07:23Miłego dnia!!!!!!! eh... ci rodzice, bo to nie dziecko wymyslilo przeciez hi hi
BogusiaMM
20 czerwca 2007, 07:05A wiec Anetko zycze ci milego dnia... A co do rodzicow nie przejmuj sie opisem zachowania dziecka - teraz nie ktorzy rodzice sa jak male dzieci. Eeee dajcie spokoj! Pozdrawiam!
Demonek27
20 czerwca 2007, 07:05Powodzenia, będzie dobrze..a po takich stresach trochę przyjemności Ci się należy, zwłaszcza, że cel osiągnięty. Pozdrowionka.
calineczkazbajki
20 czerwca 2007, 06:43kiełbaska z grilla nie jest zła ;-) miłego dnia ;-)