... dzisiaj już jest 61,3 kg... a trudne dni się kończą, więc raczej nie mogą być powodem wzrostu wagi... ogólnie staram się relaksować i myśleć pozytywnie...
... byłam też u Pani doktor (dermatolog) ze swoimi dłońmi... prywatnie... powiedziała mi, że moja pękająca skóra to egzema - objaw alergii na coś... szok... nie mogę zmywać, prać, sprzątać...
... obejrzała też moją buźkę przy okazji i rozpoczęła kurację trądzikową, więc od dzisiaj będę znów spała w papce na twarzy... ciekawe jak na to zareaguje Mąż...
... przesyłam pozdrowionka :)
teraznapewnosieuda
22 sierpnia 2007, 20:27Nie martw sie tak swoja wagą ;p;p Napewno spadnie :* Buziaczki:*
bezkonserwantow
22 sierpnia 2007, 19:25ślicznie wyglądasz.
paulinqa3
22 sierpnia 2007, 19:03no no no papaka na twarzy ciekawe jak to wyglada :):):)
Grubasek2007
22 sierpnia 2007, 13:34wszystko bedzie Ok Pozdrawaim
Dobro0
22 sierpnia 2007, 12:01Egzema to nie tylko alergia. Moze inaczej to nie do konca alergia. Tak naprawde nikt nie wie tak do konca skad to sie bierze. Egzema moze byc na przyklad uwarunkowana stresem ( tak jak u mnie). Ja swojej dostalam bedac dopiero tutaj. Niektore produkty zywnosciowe pomagaja wiec ci pozniej napisze bo teraz zmykam do pracy:) Pozdrawiam
dilmun
22 sierpnia 2007, 09:35Mąż się pewnie uśmieje:)) Mój się chichra jak robię sobie maseczkę:)) Pozdrowienia, pa!!
Desperatka75
22 sierpnia 2007, 09:14Może się stresowałas tymi dłońmi i dlatego trochę przytyłaś? Czasami tak bywa...Głowa do góry!
kobieta1984
22 sierpnia 2007, 00:30na 100% jestem uczulona na jeden ze skladnikow plynu karylowego i na cos co jest w detergentach :( staram sie sprzatac w rekawiczkach ale nie zawsze o nich pamietam i ciagle mam zaczerwienione dlonie od wewnetrznej strony do tego skorajest sucha i swedzi mnie :(
Emimonika
21 sierpnia 2007, 22:19są dobre strony tej alergii. Nie możesz zmywać , prac sprzątać.. super! Teraz twój mąż ma szansę się wykazać :-) A moje zdjecia...hm... fajnie wyszłam bo są od pasa w górę hi hi
grubcia1980
21 sierpnia 2007, 22:11Dziękuję za życzenia. Pozdrawiam
WooHoo
21 sierpnia 2007, 21:50ale mnie rozbawiłaś tymi feniksami, masz buziolka za to :* u mnie w życiu dalej burza, co najgorsze - końca nie widać... :) Heh, ta egzema to niezły powód, żebe męża zaciągnąć do sprzątania... Chociaż może nie... sprzątanie plus wieczorne papki na twarzy - mogłyby przekroczyć jego próg tolerancji... Przytulam i buziolkam :*
justa31
21 sierpnia 2007, 21:41Tez bylabym ciekawa reakcji mojego meaz:)). Pozdrawiam
judytajudka
21 sierpnia 2007, 19:44w życiu bym nie powiedziała, ze masz problemy z cerą, albo tak dobrze retuszujesz zdjęcia, albo nie wiem co :O) wyglądasz ślicznie, w porównaniu ze zdjęciem z przed ślubu baaardziej zalotnie, zmiana fryzurki to był strzał w dziesiątkę, a oczywiście dietka to drugi strzał w dziesiątkę - jeżeli chodzi o drugie zdjęcie. Waga na pewno zaraz spadnie :O) pozdrawiam słonecznie :O)
malgosia1
21 sierpnia 2007, 15:59Z papka wytrzymasz, a gra moze byc warta swieczki. Slicznie wygladasz.
foczak
21 sierpnia 2007, 13:49niooo fajne fotki... POZDRAWIAM SERDECZNIE I MILEGO DNIA!
kama27
21 sierpnia 2007, 11:29Fajne fotki tam nizej.
renataromanowska
21 sierpnia 2007, 11:19moja kuzynka ma podobny problem z rączkami...ale jakoś daje radę, a sprząta itd w rękawiczkach takich gumowych...tak więc nie jest źle... pozdrawiam;)
aanneett
21 sierpnia 2007, 11:01hej hej.dzieki za wpis.z ta waga to szlag człowieka moz etrafic-raz rosnie raz spada-i ciagle trzeba sie pilnowac, j ajuz poowli mam dosyc tego ciagłego pilnowania sie -a wczoraj znowu obiadłam sie ciastem na wieczór-na wage wole nie wchodzic!!! kurcze lipa z tymi Twoimi łapkami-to napewno jest strasznie męczące jak nic nie mozna zrobic, ani prac, ani myc itp.oby wszystko9 ułozyło sie jak najlepiej. pozdrowka i milusiego dnia:o)
iwkaanna
21 sierpnia 2007, 10:27dzieki, ja tez tak mialam, okres mi sie skonczyl w sobote w pn waga pokazała pół kg wiecej niz przed okresem, a dzis niespodzianka: kilo mniej niz na pasku, ale narazie nie zmieniam!!!! pozdrawiam slicznie wygladalaś w dniu slubu:))
st0pka
21 sierpnia 2007, 10:16bo 2005 rok byl w ogóle fajnym rokiem... :) Pozdrowionka.