Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 67 kg... Danielek mówi zdaniami! :D


... i to coraz częściej :) jego zdania bywają różne, np. takie: 'nie ce do domu', 'miś pi', 'Dadiel machy, mama dudzi', 'zepsuł sinik'... i ciągle pojawiają się nowe :)
... postępy są na każdym polu :) Danielek świetnie się bawi w zabawy symboliczne, udając nawet, że używa przedmiotów, których nie ma :) uczestniczy w zajęciach grupowych w przedszkolu :) można z nim zrobić drobne zakupy bez większych scen o kupienie zabawki :) zwykle się podporządkowuje naszym poleceniom :) poza tym wg Pani Psycholog mamy teraz okres buntu 2-3 latka, ale wydaje się on być już opanowany :) a ja znów zaczynam czuć prawdziwą radość z powodu bycia jego mamą :) zachwyca mnie po prostu mój Maluch non stop :)
 
 

 
7:30 - 2 nieduże kromki białego chleba z florą, pasztetem i ogórkiem kiszonym + ze 2 łyżki wczorajszej sałatki + słodzona herbata
10:10 - 3 faworki + dużo słodzonej herbaty
11:10 - kromeczka chleba fitness z plastrem domowego pasztetu + dużo słodzonej herbaty
13:30 - ok. 3 łyżki wczorajszej sałatki
16:35 - 2 polędwiczki i małe frytki z KFC + słodzona herbata
19:25 - 2 faworki + gorzka herbata owocowa
21:00 - dużo sałatki wg wczorajszego przepisu + trochę chipsów + faworek + dużo słodzonej herbaty 
 
 
 

  • uwaganadwaga

    uwaganadwaga

    28 marca 2013, 19:18

    Mój syn ma 13 lat i też ma autyzm - wiem jak chyba nikt - co czujesz. Pozdrawiam i życzę dużo siły i cierpliwości dla Was wszystkich.

  • hofi1

    hofi1

    25 marca 2013, 17:21

    Gratulacje :)

  • Nattina

    Nattina

    25 marca 2013, 16:20

    super widomości, to cięzka i mozolna praca, ale daje efekty!

  • Desperatka75

    Desperatka75

    25 marca 2013, 14:25

    Postęp ogroooomny! Wszystko idzie w dobrym kierunku- trzymam kciuki!!!! <img src="http://i50.tinypic.com/282g5fn.jpg">

  • Viil

    Viil

    25 marca 2013, 11:36

    Anetko...ja tak bardzo w ukryciu bardzo Cię wspieram w walce o Wasze szczęście!! Jesteś mega silną osobą choć może tak o sobie nie myślisz...wierzę że kiedyś powiesz że nie wyobrażasz sobie bycia mamą innego dziecka niż Danielek!

  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    25 marca 2013, 08:18

    A nie dałoby rady bez słodzonej herbaty, a chlebek jasny zamienić na ciemne pieczywo ? ;) Myślę, że wtedy byłoby znacznie lepiej... ;) Pozdrawiam. ;*