Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 65,6 kg :)) dawno nie widziałam takiej wagi :)


7:30 - galaretka drobiowa + kromka chleba słonecznikowego + słodzona herbata
10:20 - farszynka z sosem i surówką porową + szklanka napoju herbacianego
14:30 - spory kawał pizzy + mała lampka wina + 2 słodzone herbaty
18:15 - kilka liści sałaty + kromka chleba słonecznikowego z serkiem + słodzona herbata
20:55 - dużo sałatki (sałata, feta, żurawina suszona, prażone migdały, sos czosnkowy) + słodzona herbata 
  
  • pikula

    pikula

    27 kwietnia 2013, 09:29

    cześć ! Pięknie chciałabym mieć taką wagę Trochę mi braknie ale moje napady objadania gubią mnie! Ogólnie jak wiosna zaświeciła w okna dużo się ruszam nawet ku memu zdziwieniu zaczęłam trochę biegać ! Mam nadzieję że w poniedziałek zobaczę 66 i wtedy napiszę co porabiałam przez te trzy tygodnie ! Czas tak pędzi że nie mogę się połapać ! Moja droga udanego weekendu i dużo słoneczka ! Pozdrawiam i mam nadzieję że do poniedziałku !