Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 81,2 kg... 38 tc...


... to jestem zapisana do porodu tam, gdzie chciałam :) co dziwne, z dzisiejszych oględzin Doktora wynika, że wcale tak szybko nie urodzę, bo łożysko nie ma zwapnień, płynu owodniowego dużo i szyjka zamknięta... a Dzidzia duża - już ma troszkę ponad 3600! 

... z ciekawostek - Danielek wybrał dla Malutkiej nowe imię - już nie "Julia", a "Maja" nazywa swoją Siostrzyczkę... nie wiem, na czym stanie, bo ja się już do tej Julki przyzwyczaiłam i to chyba moje ulubione imię dla dziewczynki...

  • renataromanowska

    renataromanowska

    19 października 2014, 10:36

    Teraz to juz w kazdej chwili mozesz urodzic. Wiem to po sobie. Lekarka lez mi mowila ze przechodze ciaze a ja urodzilam w 38 tygodniu chlopca a niby chlopaki pozniej sie rodza. Imiona obydwa fajne. U nas Bartek uparl sie na Milosza. I w sumieja sie przyzwyczailam ale maz nie. Dlatego ma na imie Witek Milosz:-)

  • Ebek79

    Ebek79

    18 października 2014, 10:22

    :)

  • ewelina243

    ewelina243

    18 października 2014, 07:10

    to i to ładne, no i faktycznie popularne....ja mam zuzę i niby też popularne a w klasie jest jedyna, w szkole sa 3.

  • Nattina

    Nattina

    17 października 2014, 21:11

    jak ją zobaczysz to będziesz wiedziała jakie imię powinna otrzymać :)

  • mamazabki

    mamazabki

    17 października 2014, 19:31

    Sliczne imie Daniel wybral:)