No i mamy dzień 13, wcale nie pechowy :D wszystko zaliczoneeeeeee nie da się tego opisać jaka ulga i szczęście :D Dziękuje za wsparcie :)
Z jedzeniem jest ok, może za wczesnie na takie wnioski, ale mój żołądek się chyba skurczył :D bo już nie potrzebuje jeść tak dużo żeby czuć się najedzona:)
Jutro świętujemy urodziny koleżanki i zaliczenie sesji. Chyba się nie opre odrobinie %% :D
Miłego wieczoru :)
spelnioneMarzenie
20 lutego 2014, 06:03brawo kochana :))
Mata_Hari
19 lutego 2014, 20:01No i pięknie :)