Dzisiaj ważyłam 65 kg ale było to po obiedzie w jeansach i ciepłym swetrze. Zważę się jutro rano zobaczę co pokaże. A do tego mam @ (pierwszy dzień). Nie wiem czy rozregulowałam się przez tą wycieczkę. Dzisiaj też troszkę więcej zjadłam, ale zwalam to na te ciężkie dni. Zobaczę jak będzie po niedzieli. oprócz dietki muszę zacząć ćwiczyć.