Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
oby tak dalej :)


dzisiaj dzien w miare aktywny. rano 20-25 min szybkim krokiem z pieskiem, popołudniu 25-30 min szybkim krokiem , prałam dywan ;P- sie namachałam, no i ogólnie prace domowe i zabawy z madzią  :):) nie moge sie doczekać aż będe mogła z nią na spacer sie wybrać, jeszcze jutro ją przytrzymam w domku. już jest ok, już nie kaszle, gardło w porządku ale jeszcze wole ten jeden dzień zaczekać.
dzisiejsze menu :
śn. talerz owsianki + dwa kawałki chleba z serkiem wiejskim
przekąska : po małym kawałeczku (ok 40-50g) serniczka i jabłecznika
ob.: półtora talerza zupki ogórkowej
kol: ok 50g dorsza smażonego bez tłuszczu, serek wiejski ze szczypiorkiem, jabłko

po zliczeniu (zaokrągleniu w góre) wyszło mi jakies 1650-1700 kcal więc nie jest źle  :)
jutro postaram sie nie wyjść ponad 1500.