Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
drugi dzień lenistwa


                   Witaski kochane 

    Dzisiaj drugi dzień odpoczynku od ćwiczeń - mięśnie jeszcze bolą, co sprawia że jestem coraz bardziej zadowolona z karnetu na aerobik/zumbe 

   Dzisiejsze menu :
śniadanie :  dwie kromki chleba obfitości (bardzo smaczny, dużo nasion) z serkiem topionym w plastrach - jeden plasterek (lactima, podróbka hochlanda ;)     ), sałatą, ogórkiem świeżym i konserwowym,  jedna kromka z jakąś szyneczką chudą wieprzową (a'la sopocka) , sałatą, pomidorkiem 
obiad (w niedziele mamy o 12) : torebka ryżu brązowego (uwielbiam) + małe pieczone udko w piekarniku na pikantno (pikantna domowa marynata) + sałatka z  ogórków konserwowych, cebulki i kapuchy pekińskiej
deser (14)  : do kawki poobiedniej 9 biszkopcików takich zwykłych dla dzieci :D, pół danio po malutkiej
podwieczorek : sałatka z pomidorów i cebuli 
kolacja : dwa jajka na miękko + 1-2 kawałki chlebka obfitości

jutro planuje w południe 40 - 45 minut orbiego + 10 min.abs  i o 19 mam zumbe. 


  • anula65

    anula65

    24 marca 2013, 21:13

    kochane, to tylko 3 razy w tyg ;) ale to cardio wiec bardzo nie mecza. dwa razy w tyg cwicze tylko orbi i absy :)

  • Selawi

    Selawi

    24 marca 2013, 20:24

    wymiatasz z tą ilością ćwiczeń :D ja się ograniczam do godziny ;d

  • mogeichce

    mogeichce

    24 marca 2013, 19:42

    Sporo ćwiczysz :)

  • nulla87

    nulla87

    24 marca 2013, 19:27

    no i pysznie :) ryz brazowy oooj cos pysznego!

  • Renesamee

    Renesamee

    24 marca 2013, 18:48

    No no.... Twój plan wcielony powolutku w życie. Dziękuję

  • iska211

    iska211

    24 marca 2013, 14:43

    kochana, a kopnij mnie tak porządnie w 4 litery, żeby mi się też zachciało poćwiczyć :P miłego dnia