Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Dzisiaj waga pokazała rano 71,5    . Wg kalkulatora mam jeszcze 2 kg nadwagi...TYLKO 2 kg !!!! Zważając na to, że całe życie miałam OTYŁOŚĆ to dla mnie ogromny sukces !!!! Aż niemożliwe !!!! OCZYWIŚCIE CHCĘ JESZCZE SCHUDNĄĆ, to że będę się mieściła w wadze prawidłowej nie znaczy, że kończę, bo jeszcze przede wszystkim brzuch mi się nie podoba - reszta ujdzie (noo jeszcze wewnętrzna strona ud, ale mam nadzieję że też z niej zejdzie) . 
Nie chcę być mega szczupła , chuda - nie podoba mi się to. Chcę mieć gdzie niegdzie co nieco - ale brzuch mam okropny. Chcę wyglądać normalnie. Nie chcę mieć sześciopaka, super tyłka czy co tam jeszcze - chcę wyglądać normalnie. Na pewno trochę po odchudzaniu wymodeluję ciało - zobaczymy jak będę wyglądać, gdzie się modelowanie przyda - ale nie chcę wyglądać tak, że idę plażą i wszyscy się na mnie gapią. Już tego nie potrzebuję. Jestem kochana przez męża, kocha mnie taką jaka jestem , kochał z wagą 103 kg , kocha teraz i będzie kochał jak będę ważyła 63 (tyle bym chciała) . Chce po prostu bez wstydu iść ulicą, chcę ubrać fajny ciuch i nie patrzeć że mi sadło ze spodni wystaje. Chcę wyglądać PRZECIĘTNIE. Byle nie jak zawsze  -grubo. 
JEJCIUUU !!!!!!! BĘDĘ ZA NIEDŁUGO MIAŁA WAGĘ PRAWIDŁOWĄ !!!! JUUUUPI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak już to wywalczę, to będziemy walczyć o środek na zielonym pasku WAGA PRAWIDŁOWA   
  • Ela1982

    Ela1982

    18 maja 2013, 09:40

    Oj... super, super i jeszcze raz SUPER!!! GRAULUJĘ!!! Tak, to musi strasznie cieszyc, taki spadek... ekstra!!!

  • grzesiek75

    grzesiek75

    13 maja 2013, 11:48

    Uważaj, bo czasami apetyt przychodzi w miarę jedzenia. Jeszcze możesz zmienić plany :)

  • enia173

    enia173

    12 maja 2013, 17:57

    :) gratuluję