Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
159 dzień diety,prawie bez diety, ale ćwiczenia
były:-)


Cześć Kochani! Jak tam? Już po świętach, już powoli wracamy na właściwe tory :-) U mnie jak chyba u większości, było co jeść;-( Niestety;-) Ale święta to święta i tyle:-) Dumna jestem z tego, że i mamie i teściowej wszystko smakowało, i rzeczywiście wszystko się udało. Mazurek  z krówką gostyńską (kajmak) jest niebezpieczny do tej pory, wywołuje odruch kompulsywny(slina)- tj. ma się ochotę zjeść całą blachę samemu:-) Dawno nie miałam takiego odruchu:-) (dziewczyna) Ale oczywiście powstrzymałam się:-) Z sernikiem też poszło szybko, gdyż wypadł mojej mamie dziś z rąk (tortownica się rozpięła), i 3/4 wylądowały na podłodze... Wrrrr... Ale przeżyłam to jakoś ;-) 

Generalnie święta spokojne, choć dziecię najmłodsze nadal daje mi nocą ostro w kość. Teraz też już dwa razy usypiałam(od 21-ej), i zobaczymy na jak długo... Decybelarz był dziś z mężem i Antosiem na długim spacerze nożnym (bez wózka), przeszedł kilka kilometrów (jakieś 2-3 może 4) i mieliśmy nadzieję, że szybciej zaśnie... Ale jak widać i słychać nadzieja matką głupich:PP(smiech)(kreci). Choć i tak najgorzej jest nocą... Ok. Koniec użalania się;-)

Co do diety to dopiero do niej wracam:-) Za to aktywność super:-) Wczoraj 1,5 godz spacer i 40 minut rowerku stacjonarnego(puchar), a dziś 46 minut rowerku stacjonarnego plus ćwiczenia na kręgosłup w tym planki różne:-) Także jest dobrze:-)

Jeśli chodzi o pieska to nadal kiepsko:-( Karmimy ją strzykawką, jutro pojedziemy ponownie do lecznicy... Może coś nam pomogą...Będę pisać co i jak juro...

A zmieniając temat, to od 1 kwietnia dołączam do wyzwania "kwiecień bez słodyczy" i to będzie dla mnie taki "ośmiotysięcznik" odchudzania:-) Mam nadzieję, że wejdę na ten szczyt bezsłodyczowo:-) Także chęci na dalsze gubienie wagi mam. Chęci do ćwiczeń również, czyli nic, tylko musi być dobrze.

A dziś jadłam tak: ( plus kilka niedozwolonych pastylek miętowych w czekoladzie (uwielbiam]:>):-)

świąteczne śniadanie, same puste kalorie, do tego kawa z chudym mlekiem:-)

obiad już był dietetycznie poprawny, zrobiłam sobie sałatkę z kurczakiem (gotowanym) i jajkiem:-)

kolacja była zbyt obfita, ale trudno;-(

3 małe kromeczki Schulstad fitness ze śliwką, plus sałata lodowa i mój obłędny w smaku pasztet drobiowy  z żurawinką:-)

Ale generalnie nie objadałam się:-) Poza kolacją, która rzeczywiście o jedną kromeczkę była za duża;-) Plus był taki że jadłam około 19tej, więc zanim zasnę to choć częściowo się strawi;-) 

Mam nadzieję, że macie się dobrze, że pokorzystaliście dziś z pogody (u mnie była boska, jakieś 15 stopni na plusie, mega słońce(slonce), i dużo radości w związku z tym:D).

pozdrawiam ciepło i życzę udanego tygodnia

Ania(kwiatek)


  • ellephame

    ellephame

    29 marca 2016, 22:31

    Ciasta z masą kajmakową zjadłabym i 2 blachy. UWIELBIAM i całe szczęście, że na Święta nie było :D Na szczęście już po Świętach i jak się już pozbędziemy wszystkiego kalorycznego z lodówki to będzie łatwiej z dietą. Buziaki :*

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 23:08

      Masz rację trzeba się pozbyć to wtedy będzie oki:-) buziaki!

  • Eilleen

    Eilleen

    29 marca 2016, 20:00

    Ja mam postanowienie - w końcu stracić parę kg :-) Uwielbiam ciasto z masą krówkową więc najlepiej żeby go nie piekła bo potrafię jeść bez opamiętania. Dzisiaj już jadłam dietetycznie.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 22:01

      :-) U mnie tez to ciasto poszło pierwsze, the end, nie ma już:-) Ja jadłam tak na 80% ;-) buziaki

  • rapioszek

    rapioszek

    29 marca 2016, 18:30

    Pisałaś ale nie pamiętam już, kiedy do pracy? A mały nadal taki wymagający? Oj współczuję..i nawet spacer nie pomógł? Twardy zawodnik

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 22:00

      Oj twardy:-( do job chyba w przyszłym tygodniu:-( Jutro będę wiedzieć;-) buziaki!

  • iw-nowa

    iw-nowa

    29 marca 2016, 17:47

    Te Twoje porcje jakoś nie przerażają :) Ja jadam więcej, za to mniej słodyczy. Może to u Ciebie będzie klucz do sukcesu, jak ich sobie przez jakiś czas odmówisz. Nie dziwię się jednak tym ciastom, wyglądały pysznie. Szkoda tego serniczka. :) U nas w te święta nie było sernika, bo nie miał kto zrobić i tu nie ma takiego sera... Jakoś to będę musiała potem przeskoczyć :). Póki co zrobię jak wrócę do domu! Pozdrowienia i udanych dalszych spacerków!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 22:00

      Tak, u mnie cukier niestety odgrywa dużą rolę w roztuczaniu mnie:-((( Fakt, w Niemczech mają inny ser;-) Ale na zimno z serków da radę:-) Będziesz miała inne pyszności:-) I atrakcje:-) buziaki serdeczne!

  • obs23

    obs23

    29 marca 2016, 15:34

    No na takie śniadanie to ja mam ochotę ;))

  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    29 marca 2016, 13:04

    a ja mam to szczęście, z nie przepadam za mazurkami i kajmakami ;-)) wracamy do gry, bo do lata już tylko 3 miesiące!!!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:38

      Wow,to aż pozazdrościć:-))) tak,spinasmy poślady i walczymy:-)))***

  • cynamonowy44

    cynamonowy44

    29 marca 2016, 12:55

    Mimo wszystko spalisz bo jesteś obrotna. I ruchu tylko zazdrościć;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:38

      Dziękiu,buziaki!!!!

  • EwaFit

    EwaFit

    29 marca 2016, 08:56

    Jak na czas świąt to i tak jadłaś bardzo grzecznie :) Zrobiłaś sobie osobny obiad, na kolację jadłaś też zdrowo, bo kromkę ciemną ze swoim pasztetem, który wygląda obłędnie.........pzdr

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:37

      Staram się kochana staram,żeby nie stracić tego co już mam:-))) buziaki***

  • Annanadiecie

    Annanadiecie

    29 marca 2016, 08:52

    Trzymam kciuki z psinkę!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:36

      Przydadzą się,aczkolwiek poitrzebny jest chyba cud... ;-) buziaki

  • agacina81

    agacina81

    29 marca 2016, 07:23

    Uff, dobrze ze ja nic na swita nie robilam ;) alez mi sie cieplej wiosny juz chce. U nas niby 12 st ale wiatr zimny

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:36

      Musi przyjść,dziś i u mnie chłodniej:-( ale słonko ciut wyszło:-))) ***

  • bilmece

    bilmece

    29 marca 2016, 06:15

    Wspaniale, ze wszystkim smakowalo co przygotowalas :) Ja tez mam zamiar podjac jakies wyzwanie na kwiecien, nie wiem jednak jeszcze jakie. Pieknego wtorku!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:35

      Możesz dołączyć do nas;-) buziaki!

  • aluna235

    aluna235

    28 marca 2016, 23:44

    Słońce dodaje energii i pobudza do dalszego aktywnego dbania o siebie. Mamy cel i go osiągniemy, nie może być inaczej. Uwielbiam kajmak, ale boję się robić z nim desery, z wiadomych powodów... Pozdrawiam. I walczymy póki piłka w grze!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:34

      Oj task, kajmak jest uzależniająco- niebezpieczny:-) walczymy,walczymy :-)

  • Nejtiri

    Nejtiri

    28 marca 2016, 23:20

    az mi sie zal tego serniczka zrobilo. ;) gratuluje sportu w swieta. :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:33

      Oj tak...mi też było niewesoło...ale cóż,bywa i tak;-) buziaki

  • RapsberryAnn

    RapsberryAnn

    28 marca 2016, 23:16

    ja słabo z dietą w święta ale aktywności nie odpuszczałam!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:33

      I bardzo dobrze,choć tyle możemy dla siebie zrobić:-)))

  • doloress1988

    doloress1988

    28 marca 2016, 23:15

    U mnie pogoda też cacy ;D dobrze że już po świętach :P fajna aktywność u Ciebie ;)) buziaki! P.s. - trzymam kciki za przespane noce i zdrówko Leny ;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:32

      Z lenką kiepściuchno:-( buziaki

  • RapsberryAnn

    RapsberryAnn

    28 marca 2016, 23:15

    Kobieto mam to samo z tym mazurkiem mam ochotę zjęść całą blachę jeszcze do kawy mmmmm pyszności! mój wyglądał praktycznie identycznie jak twój, ale koniec świąt jutro u mnie i u Ciebie wzorowy dzień!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:31

      Och ,oby:-))) buziaki***

  • Anika2101

    Anika2101

    28 marca 2016, 23:14

    Pięknie kochana aktywność w Święta to się chwali. Święta i przyjemności skończone teraz ciężka praca nad naszymi słabościami powodzenia w dalszej walce buziaki x

    • Anulka_81

      Anulka_81

      29 marca 2016, 13:31

      Oj ciężko będzie;-)

  • CookiesCake

    CookiesCake

    28 marca 2016, 22:52

    Piękna aktywność, a jedzonko pysznie wygląda ;)