Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
26-07


I dzień obżarstwa słodyczami minął , głównie było to ptasie mleczko ......
kalorii zbędnych przybyło ale co tam .....
a na koniec dnia jeszcze mój małżonek mnie delikatnie mówiąc wkurzył....szkoda słów.....zła  jestem na niego i tyle....
Kupiłam sobie pelling do ciała  z Perfekty wygładzający, marcepan+ kryształki cukru , jednym słowem rewelacja, skóra po nim jest gładka miękka  nie trzeba stosować po nim żadnego balsamu , polecam gorąco a może wy macie jakieś fajne sprawdzone kosmetyki które polecacie....
 a teraz zmienię temat .....odnośnie mojego odchudzania....otóż.....
można by tak powiedzieć że nie stosuje żadnej diety rygorystycznej....jem to co każdy z moich domowników , tylko w mniejszych ilościach , staram nie jeść po 19,  piję dużo wody...dużo ruchu bez jakiegoś katowania się ćwiczeniami ....a i pozwalam sobie na grzeszki np. tak jak dzisiaj , i powoli małymi  krokami waga spada w dół ,  mogło by być lepiej ale czasami mi się tak po prostu nie chcę . W czasie od 24 marca  do teraz schudłam  jakieś 7 kg , wiem mogło być lepiej....
muszę się troszkę lepiej zmotywować i  dołożyć starań aby dojść do swojego celu....
a jeszcze jedno ...
nie wiem co jest  z  moim brzuchem jak zjem jakikolwiek posiłek  to mam strasznie wydęty brzuch,  rano wstanę ok , a potem coraz gorzej , poradźcie może mi co zrobić .....
poczytam was jeszcze  i idę nyny...pa dobrej nocy , kolorowych snów...   
  • anusiatko

    anusiatko

    27 lipca 2012, 12:51

    ulgix i espumisan nie działają.