WITAM .
Jakoś taką przerwę w pisaniu sobie zrobiłam , i w diecie też ....
W weekend byliśmy u rodzinki i oczywiście pasa popuściłam ...słodkości ,ciocia jest mistrzynią w pieczeniu ciasta ......, obiad na bogato , i wiele innych pyszności.....
A tak w ogóle to nie zmieniałam paska z wagą bo mam @ i na pewno jest na wadze więcej... za tydzień się zważę może będzie mniej , choć czasami.....
W czwartek będę widzieć się z siostrą , wraca z Belgii.....
Będę odbierać ją z dworca, troszkę się boję i myślę o jej powrocie ....., aby szczęśliwie dotarła do domu....tym bardziej że teraz ten wypadek był polskiego autokaru Sindbad we Francji.... siostra też wraca Sindbadem , ale niema co za dużo myśleć .......cieszę się bardzo że się będziemy widzieć.....
Pogoda fajna ....słoneczko świeci trzeba korzystać z ostatnich ciepłych promieni ....
MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ...