Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dukan wreszcie rozpoczety


mysle ze juz nic nie dozwolonego nie zjem bo do kuchni daleko, czyli trzeba zejsc na dol.

Rano smazone jajeczka z tunczykiem + kawa z mlekiem,

II sniadanko wedlinka drobiowa

obiadek kurczak

i na kolacje dwa jogurty 0%.