Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
w drodze.


Te Dni nadeszły, wiec wage sprawdze dopiero w weekend. Nadzieja, nadzieja, nadzieja xD

Dzisiajszy dzień:
jogurt naturalny+cynamon  x3
rumianek, kawy
Grahamka+śledz/masło/serek Almette
No i oczywiście mój nałóg: jaaabbłłłkkkaaa ^^  Co za dużo to niezdrowo, tak, tak, wiem. Ale i tak szukam w środku endorfin ;)