Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga ani drgnie



4 dzień fazy protal a zniżki wagi nie zanotowałam. Trudno poczekam jeszcze te dwa dni i wprowadzam jak planowałam warzywa znowu na kilka dni. A potem zobaczę co dalej bo wprawdzie czuję się bardzo dobrze ale dieta dukana jest bardzo szkodliwa z powodu zakwaszania organizmu a więc nie powinno się być na niej długo a ja jestem już ponad dwa tygodnie. Nie wiem co dalej czy pociągnąć jeszcze z tydzień czy odpuścić tym razem i przejść już na fazę stabilizacji. A później poszukać innej diety, mniej obciążającej organizm. Z drugiej strony chudnę bardzo opornie  czyli np. na diecie 1200 kalorii zrzucam mniej niż 0,5 kg tygodniowo co mnie bardzo frustruje a i denerwuje czasem. Teraz chciałabym jeszcze zrzucić w miarę szybko 3 kilogramy a później odpocząć od diet przez kilka miesięcy w celu podkręcenia metabolizmu.
Dziś czeka mnie raczej ciężki dzień bo jadę do ,,miasta"a później mam zamiar skończyć na tip top książkę z aforyzmami i przesłać plik do wydawnictwa. Powinnam też wstawić na allegro antologię haiku bo już wczoraj kurier przyniósł z wydawnictwa paczkę z egzemplarzami autorskimi a za kilka dni przyjdzie druga antologia tym razem z wierszami o tematyce świątecznej z płytą z kolędami.



A na koniec link do bardzo ciekawych artykułów na temat zdrowego trybu życia...

Miłego dnia
  • mefisto56

    mefisto56

    26 listopada 2013, 15:21

    Witaj !!!! Wynik 0,5 kg tygodniowo, to bardzo dobry wynik !!!! To jest 2 kg. miesięcznie i za 6 m- cy można stracić 12 kg . Nie zńiechęcaj się !!!!Trzymam kciuki i źyczę sukcesów. Serdecznie pozdrawiam . Krystyna

  • mania131949

    mania131949

    26 listopada 2013, 15:16

    Coś chyba źle przeczytałam i nawymądrzałam się niepotrzebnie. Sorry!

  • mania131949

    mania131949

    26 listopada 2013, 15:07

    Ja nie wiem, co Ty kombinujesz z tym Dukanem, jednakże czytałam, że ta dieta jest skuteczna, jeżeli się dokładnie przestrzega wszystkich czterech faz. Z tego, co piszesz wynika, że stosujesz tylko dwie fazy: protal i naprzemienną. A w naprzemiennej( II) jest tak, że w jeden dzień się powinno jeść warzywa i białka, w następny same białka. Czyli 1/1. Albo 3/3, 5/5.Czytałam też, że faza protal nie powinna być dłuższa niż 10 dni. Ja próbowałam I i II fazy, udało mi się ładnie schudnąć, ale jak stanęło, tak stoi. A jak tylko popuszczę sobie trochę cugli w jedzeniu (np. chlebek, albo ziemniaczki, czy kluchy), to mam natychmiastowy wzrost nawet kilka kilogramów! Ale Ty pewnie wszystko to wiesz, tylko masz swoją metodę? Ja jestem raczej mięsożerna, ale komuś, kto za mięsiwem nie przepada, polecałabym raczej WO dr. Dąbrowskiej. Tak, czy siak, powodzenia Ci życzę!

  • gilda1969

    gilda1969

    26 listopada 2013, 13:27

    Każdy wie najlepiej, jak reaguje na różne dietki. Sama reguluj, znając się dobrze, jak i kiedy zmienić zasady. Boję się tylko, że potem chcesz sobie odpocząć od diet, żeby podkręcić metabolizm, bo wszystko zależy od tego co masz dokładnie namyśli. Jeśli to, że zaczniesz jeść normalnie, to nie podkręcisz metabolizmu - to jest możliwe tylko kiedy zrobisz to podczas diety na dzień lub dwa. Ale jeśli zaczniesz jeść normalnie to po prostu przytyjesz, możliwe, ze jeszcze więcej, niż schudłać. To okrutna prawda:((( To to paskudne jojo jest własnie. Normalnie to już nigdy nie możemy jeść. Trzeba się z tym pogodzić, niestety. Wiem, że trudno. I że niesprawiedliwe. No cóż.. ech..

  • vita69

    vita69

    26 listopada 2013, 12:57

    jeszcze jesteś na krótko na tej diecie żeby Ci zaszkodziła:( gorzej jakbyś była na niej już parę miesięcy, może pociagnij pełne 4 tygodnie i wtedy najwyżej zdecydujesz się na zmianę