Słońce świeci jak na wiosnę i mrozu większego na razie nie widać. No i dobrze, bo ,,ocieplacze" na rury od wody nadal nie kupione i nie wiem kiedy w końcu kupione będą. Nie mam zupełnie czasu ani ochoty wybrać się do marketu budowlanego, ponieważ to daleko na tyle, że trzeba jechać z przesiadkami. Nie pojechałam i nie zrobiłam zakupów czyli między innym wspomnianych już ,,ocieplaczy" oraz pistoletu na klej, który był mi potrzebny do zrobienia wianków. No i wianków w tym roku na święta nie będzie. Będą za to gałązki w wazonie i może wiązanki, takie leżące na stole ze świecami, kokardami i szyszkami. Jeszcze zobaczę. Co do sprzątania to też mi nie idzie za dobrze. Niby po kątach z wyjątkiem szafy w sypialni, mam już zrobione, okna też już pomyte ale reszta...No cóż przydałoby mi się więcej samozaparcia i chęci w tym względzie. Robótkowo też nie działam ostatnio i poza kilkoma parami kolczyków nic nie zrobiłam. Piszę za to sporo i wierszy i prozy. Dobre chociaż i to. Sporo też ostatnio czytam z tym, że raczej poradników...Dzisiejszy dzień wymaga ode mnie dużo samozaparcia z powodu wyjazdu do ,,miasta" po prezenty. Będą więc i zakupy w przepełnionych sklepach i niesienie, ale będzie też radość z powodu przyjemności, którą sprawie najbliższym. W tym roku mam zamiar kupić tradycyjnie głównie kosmetyki typu płyny i sole do kąpieli. Może też dezodoranty i płyny do golenia dla panów. Nie wykluczam gotowych zestawów, bo gust bliskich raczej znam. Krzysiek i ja znajdziemy dodatkowo pod choinką książki...
jasia242
17 grudnia 2013, 18:42straszne jest kupowanie prezentów ,ale mam to już za sobą. Pozdrawiam
Asik1603
17 grudnia 2013, 14:35Książka jest dobra na każdą okazję. Przyjmuję taki prezent zawsze z wielką radością. Na Mikołaja dostałam od męża "Papuszę". Przeczytałam z przyjemnością. No, i jeszcze radość z pieszczenia nowych pachnących kartek... No do opisania!
gilda1969
17 grudnia 2013, 12:03Piękne są takie świąteczne zakupy:) Uwielbiam kupować prezenty gwiazdkowe, bo dają, jak piszesz, radość z obdarowywania najbliższych:) A takie ocieplacze może zamów przez internet? Parę zł. więcej za przesyłkę, fakt, ale może warto, skoro tak u Was zimno a do sklepu zbyt daleko?