Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Praca koło domu i plany...


Dziś mam sporo pracy w ogrodzie i w domu. Czas będzie zajęty i nie będę się nudzić. Lubię trochę popracować i widzieć efekty. Wczoraj sporo zrobiliśmy i jutro też spędzimy aktywnie. Trzeba wykorzystać czas, gdy Krzysiek jest w domu i pracę podgonić. W ogródku wszystko dobrze rośnie co sprawia mi radość. Jednak już zdążyłam się zorientować, że w przyszłym roku ogródek powinien być większy. Tak sobie myślę, że go powiększę o co najmniej połowę. Posadzę więcej fasoli, truskawek i może ziemniaków. Zobaczymy czy mi pomidorów wystarczy i ogórków. Zobaczymy jak się uda bób i kapusty. Kalarepy też mogłoby być więcej, bo jem i na surowo i kotlety lubię. A gdzie kapusta czerwona i pekińska?

10 dzień z 40. Waga bez zmian. 

  • iesz4

    iesz4

    27 maja 2014, 23:27

    Ja też lubię prace w ogrodzie,w tym roku jednak nie posiałam bobu,jakoś mi czasu zabrakło a i nawet miejsca,o kapustach też mogę sobie tylko pomarzyć.Jednak zawsze mam swoje podstawowe warzywa przez całą zimę.

    • araksol

      araksol

      28 maja 2014, 12:30

      Zobaczymy jak to u mnie będzie...

  • gilda1969

    gilda1969

    27 maja 2014, 14:49

    No to w przyszłym roku będziesz miała o połowę więcej pracy w ogrodzie. Ale się opłaci, szczególnie dla zdrowia.

    • araksol

      araksol

      28 maja 2014, 12:29

      Teraz jestem na dukanie ale moja normalna dieta to w większości warzywa. Mięso jadam zazwyczaj 2 razy w tygodniu oprócz ryb..

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    27 maja 2014, 12:53

    ja zawsze chcialam miec ogrodek wiec domysam sie ze sprawia ci to radosc jak rosnie. ja mialam posadzic na parapecie pietruszke i koper i nie moge sie do tego zebrac juz spory czas. wiec podziwiam ze ci sie chce pozdrawiam

    • araksol

      araksol

      28 maja 2014, 12:28

      ja mam w zimie piórka cebuli

  • Alianna

    Alianna

    27 maja 2014, 12:20

    Ależ masz zacięcie ogrodnicze :-) Pozdrawiam.

    • araksol

      araksol

      28 maja 2014, 12:27

      tak mnie naszło...