Dziś trochę malowałam i powstała akwarela. Wzorem był obraz malowany farbami olejnymi w zywych barwach. Za bardzo z niej zadowolona nie jestem, a ze zdjęcia wcale. Wyszło fatalne o zbyt mocnym kontraście i w bladych, zmienionych kolorach. Zwłaszcza zielenie są w rzeczywistości inne. Uczę się wytrwale i mam nadzieję, ze kiedyś w końcu będzie lepiej. Co jednak ze zdjęciami zrobię? Tu nie mam pomysłu, bo aparatu raczej lepszego nie mam zamiaru kupić. No i dylemat...
ewakatarzyna
15 września 2014, 13:04Mi się podobają. I Twoje wiersze również. Są....... naukowo nastrojowe
kokosowa1000
15 września 2014, 12:04Jesteś zdolną kobietą i tyle, trening czyni mistrza ,więc na pewno wkrótce będziesz zadowolona ze swoich prac , jak dla mnie już teraz jest świetnie.:)
araksol
15 września 2014, 12:53Oby tak było...
gilda1969
15 września 2014, 10:15A nie masz w komputerze programu do obróbki zdjęć? Często są po porostu w systemie operacyjnym, polecam np. Microsoft Office Picture Manager. Jak robię zdjęcia swoich prac też nie zawsze wychodzą idealnie w kolorze, a w tym programiku łatwo i szybko mogę "podrasować" tak, że kolory i kontrasty wyglądają potem jak na obrazku. Bardzo prosty w obsłudze. Pewnie go masz, tylko nie wiesz. Akwarelka bardzo fajna:)
araksol
15 września 2014, 10:33Mam Picasse i próbuję coś poprawiać, ale to prosty program i nie wiele można nim zdziałać...
gilda1969
15 września 2014, 10:56Można, można i w tym, patrz na opcje: nasycenie, kontrast, balans kolorów. I metodą prób i błędów:)
araksol
15 września 2014, 11:23nie ma możliwości poprawiania kolorów tylko kontrast i światło
verden
15 września 2014, 10:01Bardzo fajnie Ci ta akwarela wyszla, jedynie co bym zmienila, to te drzewa, sa zbyt 'ostre' i wyglądaja jak wycięte z innego obrazu, pozy tym super. Pozdrawiam :)
araksol
15 września 2014, 10:29Tak właśnie drzewa są najgorsze...
mania131949
15 września 2014, 08:20Ja się na malarstwie nie znam kompletnie, więc głosu w tej sprawie nie zabieram, ale obrazek mi się podoba bez względu na to, czy jest fachowo zrobiony, czy nie. A jak tam ognisko? Było? Co do aparatu - po co Ci nowy? Przecież obrazy są tu ważne, nie zdjęcia. Pozdrawiam! :-)))
araksol
15 września 2014, 09:22Niby tak, ale mój aparat zmienia kolory i kontrast... Ognisko bedzie dzisiaj...
brugmansja
14 września 2014, 22:58Lubię akwarele. Są takie wyciszające dzięki miękkim liniom. Na tej podoba mi się niebo, pełne tajemniczego światła
araksol
15 września 2014, 09:23Też lubię akwarele. Są takie zwiewne...