Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierogi, imprezy i odchudzanie...


Dzisiaj siedzę w domu. Za zadanie mam zrobić pierogi na Wigilię i je zamrozić. Pierogi będą z kapustą słodką i grzybami z dodatkiem cebulki. Powinny wyjść pyszne. Muszę się postarać i zrobić ich sporo, bo mam zamiar jeść je także później. Nigdy obiadów w święta nie gotuję i jemy odgrzewane to co było przygotowane wcześniej. Taki kiedyś był zwyczaj i ja go przestrzegam, a przy okazji odpoczywam. Oprócz pierogów będzie więcej zupy grzybowej i kapusty. Dziś powinnam też skończyć robić ozdoby. Zostały tylko gwiazdy. W święta siedzę w domu. Gości u mnie nie będzie. Za to w drugi dzień świąt Krzysiek idzie z wizytą do brata, bo brat kończy 50 lat. Impreza będzie spora. Co najmniej 20 osób. Jak dla mnie zgroza i oczywiście się wymigałam, przezornie składając życzenia wcześniej. Krzysiek nawet się nie wściekał i mnie od odludka nie wyzywał tym razem.

Zakupy na święta mam już zrobione. Teraz powoli planuję menu na Sylwestra i Nowy Rok. Te dwa dni spędzimy sami w domu. O północy wyjdziemy przed dom. Odpalimy zimne ognie, bo na petardy się nie zgadzam ze względu na zwierzęta, wypijemy coś musującego i po grudniowym szaleńswie. Mam nadzieję, że za dużo nie przytyję... A później się ostro za siebie zabieram. Waga musi spaść poniżej 90 kg. Musi i już... A później jeszcze 12 kg do końca 2015 roku... Tak ma być, bo to jeden z moich celów na nadchodzący rok.

  • doremifasolaa

    doremifasolaa

    19 grudnia 2014, 08:13

    Powodzenia w Nowym Roku :) Niech się spełnią wszystkie plany !

  • gilda1969

    gilda1969

    18 grudnia 2014, 22:33

    U mnie też w Święta nie ma obiadu, bo jest tak dużo potraw, ze wcale nie trzeba go gotować, któż by to zjadł:)) Pozdrawiam cieplutko i już trzymam kciuki za Twoje noworoczne plany:))

    • araksol

      araksol

      19 grudnia 2014, 00:49

      oby mi się udało...

  • silvie1971

    silvie1971

    18 grudnia 2014, 21:18

    U nas tez taki zwyczaj, ze w swieta sie nie gotuje, no chyba, ze w drugi dzien, w pierwszy je sie to co bylo wczesniej przygotowane i odpoczywa ile sie da

    • araksol

      araksol

      19 grudnia 2014, 00:48

      :)

  • ela61

    ela61

    18 grudnia 2014, 19:20

    Też staram się nie robić nic w święta. Postaram sie też dążyć tak jak Ty dopiąć celu w 2015 r

    • araksol

      araksol

      19 grudnia 2014, 00:47

      uda się...

  • Alianna

    Alianna

    18 grudnia 2014, 13:19

    Ja nie gotuję jeno w pierwszy dzień świąt. W drugi mój szwagier ma urodziny, więc obiad świąteczny trzeba zrobić... Buźka

    • araksol

      araksol

      19 grudnia 2014, 00:46

      ano bywa...