Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałek


Jestem po zajęciach z coachingu i z pewnością w temat wejdę głębiej. Zacznę od książek, ale myślę o kursie i akredytacji może. Jeszcze nie wiem, bo albo profesjonalny coaching albo psychologia. W coachingu podoba mi sie to, ze pracuje sie z osobami zdecydowanymi, nastawionymi na cel, zmotywowanymi. Nie ma tu grzebania w przeszłosci, rozpamiętywania, traum. Jest cel i dążenie do niego. Są elementy psychologii pozytywnej. Ja nie widzę się w pracy z osobami skrzywdzonymi, cierpiacymi. Nie wiem czy bym potrafiła wesprzeć emocjonalnie osobę cierpiacą np. w żałobie. jest jednak coś takiego jak coaching kryzysowy. Bardziej sie widzę w motywowaniu do korzystnych zmian. Zaletą coachingu jest też to, ze nie trzeba znać angielskiego😀.

Wczoraj Krzysiek był zamęczony. Musiał odśniezyć przed domem, bo dosypało śniegu i było ryzyko mandatu. Gdybym mieszkała na wsi prawdopodobnie by nikogo nieodśnieżony chodnik nie interesował. U mnie niby na razie nikt mandatu nie dostał ale ciągle straszą i wszyscy sąsiedzi odśnieżają. POza ty wczoraj Krzysiek ubierał choinkę. Drzewko jest spore i zabawek bardzo duzo. Mówiłam Krzyśkowi, zeby powiesił połowę ale nie. Muszą wiesieć wszystkie. Zeszło mu z ubieraniem kilka godzin. Ja miałam trochę sprzatania. Miałam tez szkołę. Trzeba się było z pracą spieszyć. Ja do szkoły a Krzysiek na mecz...

Dziś Krzysiek jedzie do miasta na pocztę i na zakupy. Ja mam sprzatanie kuchni. Porządek jest zrobiony wszędzie i wszystko co schowane pomyte. Zostało mycie mebli na zewnątrz i doczyszczenie zlewu. Nie jestem zbyt porzadną sprzataczka w swoim domu i bardziej dokładnie sprzatam rzadko. Dom wyglada jak wyglada i tyle dobrego, ze Krzysiek nic nie mówi. Ostatnio jednak zauważył, ze kapusta za grubo pokrojona...:) Jego mama miała w domu bardzo czysto. Partnerki jego brata to też dobre gospodynie. Na moją działalność przymyka oczy i dobrze...

Sebastianowi zrobiłam trzy zabiegi na głowę i ból przeszedł. Był bardzo intensywny i musiał brać bardzo mocne tabletki.

  • _Insulinka

    _Insulinka

    19 grudnia 2022, 23:30

    A czemu nie zaczęłaś już od tego roku psychologii? :)

    • araksol

      araksol

      20 grudnia 2022, 01:12

      nie znam angielskiego na tyle, zeby sobie poradzić z lektoratem