Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sroda


Odpuściłam sobie zgrabną sylwetkę już dawno i nie wiem czy to nie był błąd. Wygląda na to, że kobiety w okolicach 60 też mogą wyglądać nieźle i to nawet w kostiumie kąpielowym. Widziałam zdjęcia. Co prawda to celebrytki i mogły się wspomagać zabiegami chirurgii estetycznej, ale niektóre mają całkiem ładne ciała. Ja, zeby mieć ładne ciało musiałabym ważyć w okolicach 54 kg. Tylko czy ciało by wtedy było ładne czy tylko szczupłe. Tego niestety nie wiem.

Ostatni dzień z S. Jutro już jedzie. W poniedziałek S urządzał się w pokoju, który mu dałam. To pokój w mieszkaniu babci. Odkurzył sobie, zmiótł pajęczyny. Wyniósł też to co zbędne. Był bardzo zadowolony. Teraz tam śpi i siedzi gdy chce oglądać telewizję. Trochę mi go brak teraz, bo niby jest a go nie ma... Krzysiek się cieszy, bo ma spokój. Mnie to odpowiada tylko z tego powodu, że dom odzył. W babci mieszkaniach jest ruch, świeci sie światło. Wróciło życie. Gdy idę przez sień słyszę telewizor.:) To przyjemne. Teraz tylko trzeba szybko urządzić pokój Adriana i też wprowadzić życie. U mamy moze z czasem urządzę gabinet. Mogłabym przyjmować np. na karty. Dom by żył. Był cały potrzebny...:)

U mnie w domu straszy. Wiem jak to brzmi. Gdy mama żyła to u niej w domku ciagle miałam wrażenie, że widzę jakieś cienie. Mama mi mówiła, że ktoś chodzi. Słyszała szelesty, kroki, pukanie do drzwi. Myślałam, że ma omamy. Do czasu aż sama w dzień usłyszałam łomotanie w drzwi. Bardzo głośne. Teraz to coś przeniosło się do babci. S w pierwszą noc się obudził i słyszał stukanie kieliszkiem o kieliszek. Będziemy obserwować.

W moim ogródku przed domem mam kilka drzew i ptaki tam bytują. W tym roku jest gniazdo, a w nim strasznie piszczący ptak. Wydaje głośne, rozpaczliwe odgłosy jakby mu się działa krzywda. Gdy pierwszy raz to usłyszałam, myślałam że wypadł z gniazda i cierpi. To jednak nie to. Trzeba było przywyknąć. :)

Martwi mnie ostatnio stan mojego serca. Po pierwsze saturacja bywa czasem w nocy ponizej 90 no i puls. Całe życie miałam koło 100 i brałam kiedyś leki, a teraz 70-80. Nie wiem czy ruch wpłynął na to czy wiek czy coś się dzieje nie tak. Czuję się dobrze. Saturacji nie jestem w stanie sprawdzić urzadzeniem atestowanym, bo spada w czasie snu.

Wczoraj u mnie było ognisko połączone z grillem. S wziął 4 cegły i połozył na nich ruszt z piecyka. Na nim była pieczona ryba w folii i kiełbasy. Pod spodem paliło sie ognisko. Tak będziemy robić gdy pojedzie. Normalny grill z węglem drzewnym jest poza naszym zasiegiem, bo nikt tego nie potrafi zrobić oprócz S. Zażą sie dwa wegielki i nic sie nie piecze. Grilla mam i chyba pójdzie na złom... Co stare rozwiązania, to stare rozwiązania. Nie ma udziwnień ani kombinacji.

  • alhe11

    alhe11

    22 maja 2024, 16:43

    Araksol, to jak właściwie wygląda ten Twój dom ? To na posesji są 3 domy : Twój, mamy i babci, czy tylko jeden jakoś podzielony ? Bo piszesz też : ogród mój, podwórko moje, ogród mamy, podwórko mamy , … to jak ?

    • araksol

      araksol

      22 maja 2024, 18:03

      są 2 domy i 3 mieszkania

  • clio

    clio

    22 maja 2024, 11:05

    Nie rozumiem tego problemu z rozpaleniem grilla? Jak jest dobry, suchy węgiel drzewny i trochę podpałki (takich kostek, nie płynnej oczywiście) to pali się bez problemu. I podpisuję się pod tym co poniżej o folii aluminiowej. W Ikea są teraz takie tacki wielokrotnego użytku, które zastępują te jednorazowe.

    • araksol

      araksol

      22 maja 2024, 12:11

      nie mam dostępu do Ikea. No ja nie potrafię nawet z podpałką...

    • PorannyDeszcz

      PorannyDeszcz

      22 maja 2024, 12:27

      Z Ikei można zamówić kurierem do domu jakby co. Ale akurat te tacki są chwilowo niedostępne...

    • araksol

      araksol

      22 maja 2024, 12:57

      nie wiedziałam...

  • barbra1976

    barbra1976

    22 maja 2024, 10:29

    W nocy zaś spada, dobrze by było zmierzyć w dzień czymś lepszym niż zegarek. A puls masz w normie to czym tu się martwić?

    • araksol

      araksol

      22 maja 2024, 10:45

      puls mam w normie ale bardzo mi sie obnizył...

    • barbra1976

      barbra1976

      22 maja 2024, 10:45

      Zawsze nie zaś.

    • barbra1976

      barbra1976

      22 maja 2024, 10:46

      No i? Jest dobry, po co na siłę szukać problemu tam, gdzie go nie ma. Ruszyłas się z kanapy.

    • araksol

      araksol

      22 maja 2024, 10:49

      tak mówisz...:)

  • akitaa

    akitaa

    22 maja 2024, 09:09

    Nie boisz się, że S sobie zrobi melinę u Ciebie w tamtym pokoju? 🙈🤔

    • araksol

      araksol

      22 maja 2024, 09:45

      nie dopuszczę do tego...

  • MizEatAlot

    MizEatAlot

    22 maja 2024, 08:43

    A po ilu piwach S. słyszał to stukanie? ;) Nie wiem czy znasz Kobietę Zawsze Młodą. Dla mnie to wspaniała inspiracja jak wyglądać pięknie po 60 bez interwencji chirurgicznej. W skrócie: zaczęła ćwiczyć siłowo po 50 i przeszła taką metamorfozę, że teraz występuje w reklamach kosmetyków w tv, a wygląda naturalnie.

    • araksol

      araksol

      22 maja 2024, 08:50

      nie no to było w nocy, przetrzeźwiał. Nie znam Kobiety Zawsze Młodej. Zerknę

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    22 maja 2024, 08:24

    Folia aluminiowa i żywność to bardzo złe połączenie, nie rób tego. Jeśli już jej używasz, to najpierw zawiń jedzenie w papier do pieczenia i dopiero na to folia.

    • araksol

      araksol

      22 maja 2024, 08:51

      dobrze tak zrobię...

    • akitaa

      akitaa

      22 maja 2024, 09:09

      Ooo dzięki za info 🤔

    • awaksyl

      awaksyl

      22 maja 2024, 10:35

      A już w szczególności połączenie folii aluminiowej i cytryny jest bardzo szkodliwe. Wytwarza się cytrynian glinu, który niszczy połączenia komórek nerwowych w mózgu.

    • araksol

      araksol

      22 maja 2024, 10:45

      o widzisz...