Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No to zaczynam! :)


A właściwie zaczęłam już 11 dni temu! 
Ćwiczenia P90X! 
Przez pierwszy tydzień nie trzymałam się diety i nie odżywiałam zbyt zdrowo, a w niedzielę pozwoliłam sobie na zeżarcie chipsów, domowej pizzy i wypicie jednego piwa. Zadowolona z siebie nie byłam i nie jestem. Ale od poniedziałku staram się jeść zdrowiej, mniejsze porcje i regularniej (co 2-3,5h). 

Mam nadzieję, że dzięki Wam będę bardziej zmotywowana do działania :). 



PS. Na Vitalii nie jestem pierwszy raz. Kiedy odchudzałam się z wagi 85kg, zeszłam do wagi 64-65kg i wszystkie moje postępy zapisywałam dzielnie na owym portalu. Niestety konto musiałam usunąć, bo ktoś niepożądany znalazł mój pamiętnik i zamiast go zablokować dla innych, niezarejestrowanych ludzi - popełniłam błąd i kliknęłam 'usuń'.