Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ktory to juz raz?


Znowu wracam. Mam nadzieję, ze tym razem na dluzej:PP

Wakacje sie skonczyly, ja sie juz przestawilam na szkolny tryb zycia dzieci wiec ruszam dalej. Tak naprawde to diete porzucilam w maju bo od tamtej pory to bylo 2 tyg. na diecie, 3 bez. Najgorzej ze konczy mi sie abonament w sobote a nie zdaze przedluzyc do tego czasu i boje sie ze jak wykupie pozniej to bede zaczynala wszystko od poczatku,tzn wszystkie pomiary poprzednie mi prkciukiadna. Mam nadzieje e nieeee!!!

No coz trzymajcie kciuki!!!

  • am3ba

    am3ba

    27 stycznia 2015, 12:33

    HEj, ja tez mam trójke. Powiedz mi jak ty sobie dajesz rade???:) Bo mi mega ciezko

    • asia1985k

      asia1985k

      27 stycznia 2015, 12:55

      Jakos daje:-) Chlopcy juz sa duzi 10 i 9 lat i sa bardzo samodzielni. Corcia ma 3.5 roczku i to ona najbardziej daje w kosc, ale chodzi do przedszkola wiec do 15 w domu panuje cisza i spokój a ja mam troszke czasu nasprawy domowe. A Twoje ddzieciaki w jakim sa wieku?

    • am3ba

      am3ba

      27 stycznia 2015, 13:47

      4,5 (corka), 2,5 (corka), 7 miesiecy (syn)

    • asia1985k

      asia1985k

      27 stycznia 2015, 14:27

      Oj to maluchy jeszcze:-)

  • Ciezkimotyl

    Ciezkimotyl

    23 września 2014, 10:59

    Znam te powroty na vitalię, ale w pewnym momencie skasowałam konto pełne porażek i założyłam nowe, bo bez vitalii nie potrafię sobie wyobrazić odchudzania :)