Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walcze dalej :) pierwszy mały sukces :)


DZIEŃ 6

Waga 108,4kg czyli minus 1,7kg

ale się cieszę może uznacie, że to niewiele ale dla mnie na poczatek to  świetna motywacja; byłam dzis w sklepie z ciuchami i widziałam swietną bluzeczke w moim ulubionym fioletowym kolorze  i.....stwierdziłam, że ją kupie jak waga spadnie do 100kg  to bedzie taka dodatkowa moja motywacja i jednocześnie nagroda

Wczoraj :

 20km na rowerku

zero słodyczy i napojów gazowanych

śniadanko : jogurcik + szyneczka

II sniadanko : banan

obiad : serek homogenizowany + szyneczka

podwieczorek : jogurcik

kolacja : 6 sliwek

Jestem w dobrym humorze dzieki spadkowi ahhhhh super; motywacja jest i to jest najważniejsze

  MIŁEGO DZIONKA WSZYSTKIM

  • wagofobka

    wagofobka

    25 sierpnia 2012, 20:18

    Prawie 2 kg to wcale niewiele, bardzo ładny wynik. Ale menu głodówkowe!!!

  • parafina86

    parafina86

    25 sierpnia 2012, 14:03

    GRATULACJE I WYTRWAŁOŚCI ŻYCZĘ!BY DODAĆ CI MOTYWACJI POWIEM CI ,ŻE MOJA KOLEŻANKA JAKIEŚ 5 LAT TEMU WAŻYŁA 115KG DZIŚ PONIŻEJ 70KG ODCHUDZAŁA SIĘ POMAŁU +ĆWICZENIA BIEGANIE I DZIŚ JEST ZUPEŁNIE INNĄ OTWARTĄ NA ŚWIAT DZIEWCZYNĄ:) MYŚLĘ ,ŻE WARTO SIĘ POŚWIĘCIĆ...

  • panna.e

    panna.e

    25 sierpnia 2012, 13:41

    Gratuluję spadku :) Walcz kochana dalej :) Dobrze, ze ćwiczysz. Tylko twoja dieta taka monotonna i trochę mało tego jedzenia. Proponowałbym np. jakieś mięsko duszone z warzywami, warzywa na patelnię, ryba. Bo tak na jogurcie i owocach to długo nie pojedziesz. Tym bardziej, że jest w nich sporo cukru a można go przecież ograniczyć i jeść warzywa :)