Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 26.


 

DZIEŃ 26

waga obecna 106,5kg

waga startowa 110,1kg

ubyło : 3,6kg

Dziś dzień ważenia i szczerze myślałam, że może coś więcej spadnie a tu tylko 300g przez tydzień, no ale ważne, że w dół a nie w górę więc cieszmy się z tego co jest i walczę dalej  sama się sobie dziwie, że wytrzymałam już te 26 dni. Odchudzanie idzie bardzo powoli ale może efekt będzie trwalszy. W tym tygodniu była tylko zumba z aktywności na rowerek nie miałam czasu i niech mi ktoś powie, że nauczyciele to nieroby i maja masę czasu wolnego ! chciałabym go mieć naprawdę. Dzis  zajęcia z zumby nr 2 i walczę dalej

Miłego dzionka wszystkim

  • dostepnatylkonarecepte

    dostepnatylkonarecepte

    14 września 2012, 12:29

    Otóż to ! Nie poddawaj się @ Super, że jest w dół, to najważniejsze :) Dobrze CI idzie :) Pozdrawiam :)