Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 62 - chyba dopadł mnie kryzys?


DZIEŃ 62 DIETY

Weszłam dziś na wagę a tam tylko 100g mniej niz tydzień temu. Nie rozumiem???? diety przestrzegałam , 2 razy byłam na Zumbie ahhhhhh szkoda gadać

Dopadł mnie kryzys - waga spada zdecydowanie bardziej powoli niz na początku no i korci mnie dziś od rana żeby zjeść coś słodkiego, zresztą coraz częściej mnie korci. Muszę z tym walczyć.

na pocieszenie:

waga startowa : 110,1kg

waga obecna : 102,4kg

czyli przez 62 dni ubyło mi : 7,7kg

miłego weekendu wszystkim