Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 wpis na dziś


Tak wiec waga spadła ale niewiele tylko 70 dkg w ciagu tygodnia,a tak trzymałam dietkę.Dzisiaj się poważyłam i tak waga 72,7 kg i pomierzyłam spadek w talii -1 cm a w biodrach -3 czyli talia 79 cm  a biodra 96cm.Zawartość tłuszczu w sobie 28%Ćwiczenia zaliczone ale jeszcze przed zaśnięcimę zrobię serię.WG analizyVitalii stałam się jabłkiem a niedawno byłam gruszką jak to jest możliwe? Dziś dietka oczywiście zachowana a na jutro już zamarynowałam udko z kurczaka bez skóry w ziołach,papryce upiekę to w piekarniku.Postanowiłam się jutro wybrać na basen z racjii tego,że mam wolny dzień w pracy.Nawet się z tego nie cieszę bo co ja będę tu robiła?????

Wczoraj Jacek-ten od prezentów i nie przyjścia na spotkanie znowu mi pisał i chciał się spotkać a ja mu,że nie  bo nie mam ochoty na spotykanie się z kimkolwiek.NO fakt tak jest a on mi na to bo moze nie dajesz szanse tym ktorzy cie pragna pOKOCHAC.

Może i coś w tym jest ale ja się boję zaangażować i wogóle wszystkiego.Więc stwierdziła że nie będę jak na razie się z nikim spotykać bo po co mam siebie ranić i innych.Bardzo mnie ucieszyło,że Łukaszek się odezwał może jeszcze kiedyś sie spotkamy jak będę w PL.A myślałam,że to już historia.Same wiecie jak było ze mną i znim.Ok.Już nie marudzę.A na mieszkaniu tak sobie nie będę się narzócać jak niektórzy traktują mnie jak powietrze.Trudno

 

  • posypka

    posypka

    20 lutego 2010, 19:14

    no suuuuuper ci idzie :) oby tak dalej :) i zaraz mnie swija motywacja szkoda ze nie moze jej kupic na allegro miała by wziecie:)