Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W pierwszy dzień wiosny.


Hej

Od czego tu by zacząć dzisiejszy wpis

A więc pogoda wiosenna pięknie świeci słoneczko i jest cieplutko.Tradycyjnie byłam w pracy,ale mamy dużo róż,dziś skończylismy ścianać przed 12.Więc może jutro będzie 10 godzin w pracy.Ale się rano wkurzyłam bo koleżanka mnie pytała czemu ja zaczynam pracę przed 6 dwie ,trzy minuty,że to denerwuje tych co z nimi pracuję,bo w ciągu roku się to nazbiera  i nikt im za to nie zapłaci.Ja jestem tak nauczona,jestem punktualna a tu się okazuje,że ta moja zaleta jest wadą.Ale się wkurwiłam,przeciez nie muszą iść za mną,,,

Dzwoniłam do siostry i już jadą zamówić w tym tygodniu cegły i płyty na podłogę,więc powoli ruszam z remoncikiem.

A sprawy damsko-męskie-aktualnie nikogo nie ma na tapecie czyli się z nikim nie spotykam,tylko grzecznie klikam.No i poznałam chłopaka kawalera,ma 30 lat,ale mieszka w Pl i to 300 km oddemnie.ma brata księdza więc może to w końcu jakis normalny facet będzie.Dziś mamy rozmawiać na skaypie.A jak wrócę do Pl na urlop to mamy się spotkać:)

Od wczoraj spadło mi na wadze dziś ważę 75,4 kg.Dietka dalej zachowana,,,,co mnie bardzo cieszy oby tak dalej.Muszę jeszcze poćwiczyć.

To chyba wszystko na dziś jak sobie coś przypomnę to zaklikam Wam

 

  • babeczkaprzykosci

    babeczkaprzykosci

    22 marca 2010, 09:29

    2,3 minuty to prawie nic...smiezne ze ludzie o to potrafia sie upominac ale z 2 strony...czy oni nie maja racji?pomysl...te 2-3 minuty mozezs np.dluzej pospac:)

  • brzoskwinka21

    brzoskwinka21

    21 marca 2010, 20:39

    kochana nie martw sie ja tez tak mam ze wole byc przed czasem niz soe spoznic:) a co do nowej znajomosci no no az jestem ciekawa jak sie to rozwinie:):) buziaki dla ciebie:)::*

  • Pigletek

    Pigletek

    21 marca 2010, 19:59

    Dobre z tym wychodzeniem przed szereg. Ludzie o 2-3 minuty się potrafią awanturować?

  • Julietta21

    Julietta21

    21 marca 2010, 19:33

    Tak myślisz Kochana,że to działa imiennie? hehe...mam nadzieję,że wkrótce coś się zmieni na lepsze..oby wraz z wiosną pojawił się Ktoś na horyzoncie:)...nie przejmuj się kolegami z pracy,ważne,że Ty sumiennie wykonujesz swoje obowiązki,pamiętaj,że będziesz rozliczana z pracy za siebie,a nie za innych,więc olej to,szkoda nerwów....pozdrawiam ciepło:)

  • patih

    patih

    21 marca 2010, 19:11

    do urlopu będziesz laska jak cie facet zobaczy to zakocha się z miejsca :)

  • MOniKA2708

    MOniKA2708

    21 marca 2010, 19:04

    Ty nie jestes punktualna, jestes przedpunktualna :D