Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bartek


Dobry wieczór.

Bartek napisł,na gg i przepraszał,ze nie wpadł,,,a potem ,że czasem jak tak patrze na Ciebie to wydaje mi się,że masz ochotę,na mnie -może się mylę.....Odpisłam mu,że się myli i to raczej chyba odwrotnie....a potem czy się nie obraziłam,za to pytanie i przepraszał.Ciekawe czemu tak zakleży mu na dobrych kontaktach ze mną.O i za niedługo bedzie 5 misięcy jak go znamPotem zadzwonił i ,że szuka nowego mieszkania,że był w Pl,że wpadnie w tygodniu....Och ten Bartuś ja już sama nie wiem o co mu chodzi.Bo dla mnie jest bardzo dobrym kolegą.I stwierdził,ze Tomek tak zakochany w Sabince..i ,że mu przypomni o tej kasie co mi wisi.Powiedziałm mu,żeby lepiej mu nic nie mówił.Bo utwierdzi go w przekonaniu ,że jednak ja i Bartek mamy romans:)A prawda jest takka,ze nic nas nie łączy-jedyne co to sentyment do siebie:)Paweł się nie odzywa-śniło mi się,że zadzonił,,, a jak Bartek mi się śni to tez się odzywa.Maskra z tymi facetami

Kolejny dzień dietki pozytywnie zakończony

Dobranoc

  • Cailina

    Cailina

    25 lipca 2010, 21:48

    jakby Lepkowska czytala Twoje posty to mogla by napisac kolejne 'M jak Milosc', dalej tak trzymaj poki cialo mlode i jedrne;-)