Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
,,,,,,,,,,,co radzicie?


Nie wiem co pisać u mnie bez zmian.Dziękuję za ciepłe słowa pocieszenia i tu i na privie .Dziękuję Wam,ze jesteście,że mam komu sie wyżalić i jest ktoś kto mnie wysłucha.

Chyba jednak pojade na ten urlop za tydzień spytam jeszce szefa.Są chrzciny małej więc to dobry pretekst a przy okazji pójdę do lekarza.Dalej czekam na @@@ powinnam do soboty dostać.Ogólnie czuję się dobrze tylko wczoraj wieczorem mnie bardzo bolał brzuch i znowu burczał,,,,może to na tle nerwowym.Piersi coraz mniej bolą

Paweł ostatni raz odezwał się w poniedziałek i od tego czasu milczy,nawet na smsa mi nie odpowiedział a kiedyś tak nie było i to mnie dodatkowo martwi.Widocznie kolejny facet mnie rzócił....a co to tytułu jak się odezie czy mu powiedzieć o moich obawach czy poczekac z tym bo już sma nie wiem.Gryzie mnie to wszystko:(

Spokojnej nocy a mi pozostaje czekanie na to aż się odezwie i na @@@:(

  • armagedon298

    armagedon298

    16 września 2010, 21:18

    JA NA TWOIM MIEJSCU BYM POCZEKALA DO OKRESU,A JAK DOSTANIESZ TO ZAPOMNIJ O SPRAWIE I NIC MU NIE MOW,BO SIE WYSTRASZY,ZE MOGLA BYC CIAZA I UCIEKNIE.

  • dagma

    dagma

    16 września 2010, 21:14

    wiesz co ja na twoim miejscu poczekałabym do soboty a nawet 2 dni dłużej. Wszystko mozliwe że brzuch boli cię z powodu zblizającej się @ więc nie denerwuj się . Wszystko będzie dobrze. trzymaj się kochana :))

  • MOniKA2708

    MOniKA2708

    16 września 2010, 20:24

    ja mysle, ze powinnas poczekac bo przyciaganie kogos na stracha moze miec tylko odwrotny skutek.. buziaki i trzymam za Ciebie kciuki :*

  • lesnicza

    lesnicza

    16 września 2010, 20:14

    myślę że musisz poczekać:) a objawy mogą być na tle psychosomatycznym, z nerwów... wystarczy nieraz za dużo myśleć że to możliwe i się pojawiają... trzymaj się:*