jest mi ciężko,od wczoraj czymś się stresuję,puściły mi nerwy i znowu płaczę-tak odreagowuję stres.czemu tak ciężko zapomnieć o wszystkim?Trudno mi wiedząc,że nie powinnam dzwonić do niego.-ciągle patrzeć na telefon czekając aż się odezwie,a każdy jego dzwięk to myśl,że może to ON?Stracić kogoś najbliżeszego i zapomniec wszytko to takie ciężkie jest>A tym bardziej w świąta:(czuć się samotnym........
ulka28l
24 kwietnia 2011, 14:19mam nadzieję, że dzisiaj już lepiej się czujesz :-)
armagedon298
23 kwietnia 2011, 21:33ciezko zapomiec o nim...