Miło,że komentarze piszecie dla mnie jest to ważne.Wczoraj sie przełamałam i napisałam smsa do mojego Anioła,wiem że postanowiliśmy już nie pisać bo poznałam kogoś.Ale teraz gdy tamten jednym zdaniem nie chce mnie znać a ja tu nie jestem w niczym winna odezwałam się do Anioła,Zaraz spytał co sie stało i czy chcę pogadać o tym .No 9i spotkaliśmy się było tak jak dawniej.Stwierdził,że mam nie porzejmować się ludzmi, bo mi zazdroszczą a tamten to był palantem,że spotkając sie ze mną uwierzył termu co ludzie gadają>Spotkanie z Aniołem poprawiło mi humor,On zawsze jest pod rękom chociaż już tyle razy nie mieliśmy się spotykać.A jednak zawsze jest więc chyba nie jestem mu obojętna>A zanam Go już kilka lat i gdybym była rezczywiście taka jak teraz o mnie myśli tamten to Anioł napewno by już dawno ze mną nie gdadał.
Choć jest mi przykro że tak tamta znajomość się zakończyła w sumie bez mojej winy i ja na tym najbardziej ucierpiałam.Myślę jeszcze o tym wszystkim.
Dietkowo trochę zaczełam jeść wkońcu.
Dziś pierwszyu dzień remmontu mieszkania narazie wszystko idzie ok.Choć juz mnie to tak nie cieszy jak jeszcze dwa tygodnie temu gdy zauroczona byłam G.
syndy351970
12 maja 2009, 10:42Dziewczyno nie przejmuj sie ludzmi.Większośc to podłe dranie.A może ten G chciał tylko sprawdzić jak Ty na to zareagujesz.Przeczekaj trochę....czas goi rany
jolamalcher
10 maja 2009, 22:25szkoda zycia na przejmowanie sie G.! to okropne, ze ktos Cie tak potraktowal. nikt tak nie lubi. ale moja rada - olej to! szkoda zycia, szkoda czasu! lepiej znow zawalczyc o siebie. remont, nowa lepsza waga i no... figura ;O) takie cele nie sa zle! a milosc moze znow zastuka do Twych drzwi ;O) zycze Ci duuuuuuuuzo szczescia!!!!!!
PUSZYSTA114
10 maja 2009, 21:14kochana wiem jak to jest przykro mi ale wez sie w garsć i pokaz innym ktuży w ciebie nie wieżyli i zle zyczyli że są d....ki a sami przyjdą trzymam kciuki bedzie dobrze pozdrawiam kasia