Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek


Waga od wczoraj bez zmian- czyli dobrze,że nie podskoczyła.Narazie zrobiłam 10 brzuszków i mam nadzieję,że dobrnę przynajmniej dziś do 100.Ostatnio przesadziłam i mieśnie mnie bolą.
Dzisiaj zjadłam bułkę z ziarnami z pomidorem i ogórkiem do tego herbatka,
Nawet ostatnio mi sie jeść nie chce:) Na oiad planuję miseczkę mizerii.
A owoce na dziś to jabłka bo wczoraj siostra dała mi całą torbę.
To narazie tyle,wpadnę wieczorkiem:)