Dietka zachowana,brzuszki też były.
Dzięki Wam za komentarze co do rozm 38. Wchodzę w te spodnie ale one są tak bardzooo dopasowane-więc będą moją motywacją i miernikiem czy schudnę coś........
Napisał Anioł i umówiliśmy się na wieczór.Chyba musiałabym zrobić kurs masażysty bo jemu się to bardzo podoba, szczególnie wczoraj i nie mam nic zbreźnego na myśliMiłego wieczorku.
stylistka82
12 sierpnia 2009, 21:20uuuuu bedzie sie dzialo:))))))
brzoskwinka21
12 sierpnia 2009, 20:10za mily koentarzyk, mily i dodajacy sily. chcialabym bardzo wierzyc w to ze cuda sie dzieja na tym swiecie( moze i w moim zyciu sie wydarzy) moze sie zblize chociaz troche do tego mojego marzenia.... jeszcze raz dziekuje i powodzenia zycze nie tylko w dietce ale tez na kursie masazysty:*
karulek88
12 sierpnia 2009, 19:30jasne jasne tak się teraz mówi he he:-) rób rób te masaze coraz częściej:-)