Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
w Nowym Roku-podsumowanie 2014 roku....


Witam Was Kochane

Dziękuję za życzenia na Nowy Rok.

Sylwester spędziłam w domu byłam trochę u siostry na górze.Koło 2 godziny poszłam spać....Wczoraj wiedziałam się z K przyjechał po mnie i miło spędziliśmy wieczór....Wiem,że z tego raczej nic nie będzie bo on tu a ja w Nl ale cieszę się chwilą....W Holandii mam się spotkać z jednym chłopakiem z którym już 2 miesiące pisze wydaje się byc normalny nie pisze z sex podtekstami jak większość facetów...No zobaczymy jak będzie....

Każdy robi jakieś podsumowanie minionego roku więc może i ja spróbuje....

Rok  2014 zaczął się od zwolnienia mnie z poprzedniej pracy co mi w sumie na dobre wyszło.Kilka prac o krótkim terminie i koniec lipca dostanie pracy w Zakładach Mięsnych.W rezultacie blisko domu,dobre warunki pracy,czuję się doceniana więc tylko się cieszyć w styczniu znowu podwyżka więc nie ma co narzekać....

Dostałam mieszkanie z gminy.Fajnie się urządziłam jestem zadowolona....Brak znajomych na miejscu w nowym mieście ale mi to nie przeszkadza....

Zaczełam chodzić na fitness co zaowocowało lekkim spadkiem wagi i centymetrów....

Sprawy sercowe z czasem roku udało mi się pogodzić z tym,ze S mnie zostawił...Coraz mniej myślę o nim.Ograniczyłam kontakty z facetami jedynie K i taki jeden jakieś wrażenia na mnie zrobili....Chyba wydoroślałam, i spoważniałam inaczej podchodzę do życia....

A plany na ten rok?

Zapisać się do szkoły językowej-bo brakuje mi czasem słów.....

Schudnąć do 70 kilo....

Jakieś egzotyczne wakacje w końcu,,,.,,,,sama lub z kimś....

Może dać komuś i sobie szanse na bycie razem....

Skończenie remontu w Pl....

Rok  2015 zaczęłam od zmiany fryzury i koloru włosów....kupiłam nowa sukienkę.....

To na tyle..... Czas pokarze co się uda a co nie byle ten rok był taki dobry lub lepszy od

poprzedniego czego Wam też życzę... 

Miałam jechać dziś do lekarza do kontroli ale odpuściłam to sobie.Kupiłam sobie trzy książki - Lise Dion "Tajemnica niebieskiego kufra"----Alma Katsu-"Wieczni-miłość silniejsza niż śmierć" -były po 70% obnizki wiec zawsze w Pl kupuję jakieś ksiązki oraz dla koleżanki Viktor Frankl " Człowiek w poszukiwaniu sensu" -będę miała co czytać w samotne wieczory...

Do Nl wracam nad ranem w Nl więc czas się zacząc pakować.....i znowu daleka droga przedemną....Niestety te 2 tygodnie szybko przeleciały.....

  • zoykaa

    zoykaa

    3 stycznia 2015, 00:15

    oj zeby juz w koncu Twoje serducho mialo dla.kogo bic;)i tego zycze w Nowym Roku x

  • ulka28l

    ulka28l

    2 stycznia 2015, 22:06

    Pomyślności w Nowym Roku :) niech będzie lepszy niż poprzedni :)))

  • malicka5

    malicka5

    2 stycznia 2015, 18:40

    Fajna fryzurka. Dobrze w niej wygladasz.

  • vitalia92

    vitalia92

    2 stycznia 2015, 17:08

    powodzenia i wszystkiego dobrego na nowy rok ;)