Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
85,8.......


Waga 85,8 kg......po 3 tygodniach nie ćwiczenia ......po urlopie.....i braku zdrowego odżywiania.....moja waga podskoczyła aż o 4,7 kg............wiem porażka....

Nie ma innej opcji muszę wrócić na dobre tory i do ćwiczeń..Dziś byłam poćwiczyć pierwszy raz po 3 tygodniach.....Widzę,że to nie tylko dobrze robi na moje ciało ale również na moją psychikę....i lepsze samopoczucie.....Wiem,że będzie to teraz ciężko ogarnąć,bo praca, szkoła...ale powinnam dać radę a przede wszystkim jeść mniej węglowodanów i słodyczy bo to mnie gubi......

Tak wiec do dzieła.....miłego weekendu i pozdrawiam

  • dagma

    dagma

    23 maja 2015, 11:35

    Zobaczysz szybko zaczną kg spadać jak wpadniesz w wir obowiązków. Tylko pamietaj o ćwiczeniach chociaż co 2 dzień. Powodzenia :)

  • arla.apetina

    arla.apetina

    23 maja 2015, 11:17

    Mnie też słodycze gubią :-/, trzymam kciuki i powodzenia życzę:-).

  • ar1es1

    ar1es1

    23 maja 2015, 10:44

    Wg mnie jesz za malo przy odchudzaniu stad tak duzo waga wzrasta gdy tylko sobie na ciut wiecej pozwolisz.U mnie po m-cu w PL waga wzrosla o 1kg ale to dlatego,ze organizm nie gromadzi nic na zapas....