Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
słonecznie


witajcie

Pozdrawiam ze słonecznej dziś Holandii......

Waga na dzień dzisiejszy to 85,4 kg-jak zawsze za dużo.W piątek mam ważenie więc mam nadzieję,że jeszcze coś do tego czasu spadnie bo teraz jestem w trakcie @@.....Udało mi się ten tydzień zaliczyć pozytywnie jeśli chodzi ćwiczenia....Ćwiczyłam na fitness i Chodakowską-nie ukrywam mam zakwasy,że ciężko chodzić ale daję radę.....Z dietą to tak na 3.

U mnie teraz w pracy zastój mało godzin teraz w tym tygodniu od czwartku do wtorku będę miała wolne....Jakoś mnie to nie cieszy no ale potem pod koniec maja mam kilka dni urlopu bo przyjeżdza siostra z córką która została panią mecenas w tym tygodniu .....Tak więc jej się najbardziej należy odpoczynek....Będę tylko 4 dni bo to długi weekend w Pl i chcą tyle zwiedzić,,,więc będzie to aktywny czas...tym bardziej,że nie mam samochodu......

Ostatnio jeździłam na skuterze pierwszy raz ale całkiem dobrze mi to szło ,,,więc,,,,może i ja z czasem będę miała swój  :)

Jestem teraz od 2 dni sama...bo mój jechał na biwak i tam miał zawody w których wygrał wszystkie turnieje....On to jest chory na punkcie tego tenisa stołowego,muzyki i mnie.....Jest dobrze nie mam co narzekać.....A tak mam czas dla siebie..Rano trening,śniadanie ,sprzątanie a teraz już czas dla siebie.....Jeszcze trochę ogarełam mój balkon ,znowu nowe kwiatki kupiłam więc jest coraz przytulniej....jedyny minus to taki,że balkon mam od północnej strony i nie ma tam słońca...:( Na koniec kilka fotek i pozdrawiam,życząc udanego weekendu...