Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ruszyła...


Kochane na początku dziękujemy za ciepłe komentarze...Tak jestem dumną mamusią ślicznej córeczki.Ona jest największym moim marzeniem i szczęściem. Czuję się dobrze w roli mamy chociaż kiedyś sobie tego nie wyobrażałam ja dziecko-mama ....Dlatego chciałabym jak najdłużej z nią posiedzieć w domu.....W końcu wiem,że zasiłek przedłużyli mi do grudnia,,,,,musiałam kilka razy tam dzwonić bo do dnia dzisiejszego nie dostałam listu z decyzją...Co miesiąc muszę wysyłać 4 zapytania o pracę tzn gdzie składałam podanie...I zrobiłam to ----chyba za dobre mam cv bo zaraz na drugi dzień do mnie dzwonili z biur pracy...W pn mam rozmowę....Może na początek 3 dni w tygodniu ale może od maja.....W pn się dowiem czy wart to brać....Powiem szczerze,że chcę choc lepiej od południa.

Mieliśmy dziś iść na kinder party ale strasznie wieje i deszcz pada...a w czwartek było szczepienie...Wczoraj lekko podwyższoną temperaturę miała.Ogólnie zdrowo rośnie i przybiera na wadze....Jutro idę do przyjaciółki na baby schower ...Uszyłam jej komplet do wózka i do tego niebieskie róże (jak wyjdą ) bo były tylko białe i sama próbuję je zabarwić zobaczymy jutro czy to działa.

A teraz najważniejsze....Waga ruszyła w końcu w dół....po 1.5 miesiacu Dziś było 88,2 jeszcze 2 kg do wagi sprzed ciąży...Pilnuję się dalej z jedzeniem,więcej nabiału jem,,,,ale niestety przestałam ćwiczyć :( Chcialabym 1 kwietnia zobaczyc 87 kg....na spokojnie....kazdy nawet malu spadek cieszy....

To na tyle ..pozdrawiamy i udanego weekendu...

  • arla.apetina

    arla.apetina

    18 marca 2019, 12:25

    Masz talent do szycia, prześliczny komplet :-). Powodzenia w drodze do celu, trzymam kciuki:-).

  • nitktszczegolny

    nitktszczegolny

    18 marca 2019, 09:31

    Piękny komplet ! Powoli wrócisz do wagi :) Powodzenia !