Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy Rok


W Nowym roku życzę Wam spokoju i spełnienia marzeń oraz zdrowia bo ono teraz najważniejsze.

U nas Sylwester trwał do 6 rana ja o 5 poszłam spaća o 8  godz.poudka :)

Miało byc nudno i chciałam po północy iść spać no ale nie wyszło.Najpierw wpadli znajomi z dziećmi przed północą a gdy oni poszli to po północy inni znajomi przyszli.Chyba wypiłam zapas alkoholo na cały rok .Tym bardziej,że od czasów jak się urodziła Joelka bardzo mało piję i najczęściej bezalkoholowe.No ,nic Sylwester jest raz w roku.

Nie robię żadnych podsumowań starego roku ani planów na ten rok.Chciałabym jedynie znaleść w końcu jakąś normalną pracę.

Waga stoi ale wiadomo od dziś trzeba już wracać na dobre tory by latem wyglądać lepiej niż rok temu i by było widać różnicę. Plan -15 kg na ten rok .Teraz siłownie pozamykane i bark mi samozaparcia by zabrać się za ćwiczenia .Myślę o bieganiu ale tylko na tym się kończy.Postanowiłam do Wielkanocy nie piec żadnych słodkości :) .Teraz mam dietę Vitali i nie wykluczam,że znowu zrobię WO ale to raczej na wiosnę jak będzie już cieplej.

W sumie u mnie nic interesującego się nie dzieje jak widać.Tak jest więc dobrze.

Pozdrawiam

  • natalie.ewelina

    natalie.ewelina

    2 stycznia 2021, 22:53

    Wszystkiego co najlepsze w2021

  • lukrecja7

    lukrecja7

    2 stycznia 2021, 15:17

    Asiu, wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    • asik77

      asik77

      2 stycznia 2021, 15:22

      Dziękuje