Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
minimalnie w dół


Trzymam się diety ale w weekend jak zwykle jest ciężej .Waga minimalnie spadła teraz mam 97,4 kg. Miałam znowu dni zwątpienia ale to wszytko przez te upały,że pomimo mż i dużych ilości wody waga wzrosła...Ale już powoli wraca do normy.

Ciężko się pracowało w te upały....na szczęście mam wyrozumiałych klientów i mogłam trochę odpuścić z pracą a jedna nawet dała mi wolne z powodu tego upału. Dostałam trochę podwyżkę co zawsze cieszy.

Planuję urlop w wrześniu chcę do Polski lecieć....Oglądałam wczoraj ceny biletów jak bilet jest po 25 e to sam bagaż rejestrowany już ok 95 e.... Tak w sumie na 2 osoby by nam wyszło na dziś około 350 e...Muszę jak najszybciej omówić to z E...Już mu powiedziałam,że jak nie chce lecieć to może busem albo z jakimś kolegą przyjechać.No zobaczymy. Nie chcę długo czekać bo z dniem na dziej może być drożej.

Myślałam o październiku by polecieć ale 19 listopada Luśka idzie do szkoły a 5 tygodni przed ma w szkole próbne dni...Tak więc dokładnie nie wiem kiedy to będzie.

Tęsknię za moją rodziną...za imprezami rodzinnymi... Luśka coraz lepiej już po Polsku mówi- ostatnio mi powiedziała...Mama cicho bądz :) - Planuję ją też za rok zapisać do Polskiej szkoły w Hadze.

Coraz częściej się zastanawiam na podjęciem szkoły lub kursu jeszcze tutaj.Czekam aż L pójdzie do szkoły i u E ustabilizuje się sytuacja w pracy. Chociaż jestem zadowolona z mojej pracy,to nie łączę z nią przyszłości.Chciałabym znaleść szkołę lub kurs gdzie jednocześnie można pracować i się uczyć. Mam zaoszczędzone pieniądze na samochód ale zawsze mogę najpierw szkołę zrobić...W sumie mam wszędzie blisko więc na razie nie potrzebuję auta...Muszę się tylko zastanowić jaki kierunek wybrać, moje dyplomy umiejscowić tu w Nl. Podczas roku od kiedy tam pracuję i mam codzienny kontakt z Holendrami bardzo podszkoliłam mój język.

Dzisiaj w planach nic nie robienie :) Byłyśmy już na zakupach raniutko . Upiekłam z Lusią  biszkopt z truskawkami.czekam aż pranie się skończy i jedziemy na miasto.Musimy prezent kupić do ciotki bo za tydzień ma urodziny...i jest festyn....Lubię soboty bo to jest taki mama i córka dzień-wspólne zakupy kawa i lody na mieście...

Pozdrawiam i udanego weekendu

  • poszukujaca

    poszukujaca

    23 lipca 2022, 15:50

    Ja bagaże wysyłam kurierem dpd. Cała walizkę 20kg za jakieś 13e. Bardziej mi się opłaca. Ciacho pysznie wygląda. Fajnie spędzasz czas z córką:)

    • asik77

      asik77

      23 lipca 2022, 22:12

      A to ta walizke cala posylasz czy ja jakos pakujesz?

    • poszukujaca

      poszukujaca

      24 lipca 2022, 00:45

      Pakuję tylko w worek na śmieci xDw sensie, że cała ja oklejam xd

  • Mila&Timeo

    Mila&Timeo

    23 lipca 2022, 15:12

    To leć samolotem, a bagaże poslij busem. U nas tak robią. Dużo taniej wychodzi.